"Doktryna Trumpa". Vance o strategii USA wobec Iranu
Wiceprezydent J.D. Vance ogłosił, że prezydent USA ustanowił "doktrynę Trumpa" wobec Iranu. Nowa strategia zakłada jasne cele i użycie siły tylko, gdy dyplomacja zawiedzie.
Co musisz wiedzieć?
- Wiceprezydent J.D. Vance w rozmowie z portalem Breitbart podkreślił, że prezydent USA wprowadził "doktrynę Trumpa" w polityce wobec Iranu.
- Nowa strategia opiera się na wyznaczaniu ograniczonych celów i użyciu siły militarnej wyłącznie po niepowodzeniu dyplomacji.
- Amerykański wywiad wojskowy ocenił, że ataki na irańskie obiekty jądrowe opóźniły program nuklearny Iranu o mniej niż sześć miesięcy.
Jakie są kluczowe założenia "doktryny Trumpa" wobec Iranu?
- Swoimi działaniami wobec wojny w Iranie prezydent USA ustanowił "doktrynę Trumpa" kierującą jego polityką zagraniczną - powiedział wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla prawicowego portalu Breitbart.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odwet Iranu na bazy w USA. Nagrania świadków w Katarze
Vance wyjaśnił, że nowa strategia polega na wyznaczaniu jasnych celów, unikaniu długotrwałych konfliktów i użyciu "przytłaczającej" siły militarnej, gdy dyplomacja nie przynosi efektów.
- Prezydent wyrażał się bardzo jasno: "robimy to, aby zakończyć irański program nuklearny. Nie próbujemy zmienić reżimu. Nie próbujemy stworzyć demokracji. Nie próbujemy zamienić Iranu w Wisconsin, niszczymy ich program nuklearny - a gdy to zrobimy, to wychodzimy” - mówił Vance.
Wiceprezydent podkreślił, że kluczowe jest wyznaczenie jasnej misji i jej realizacja.
Przeczytaj także: Wiele osób myślało, że to "fejk". NATO potwierdziło treść wiadomości
Wzór dla przyszłych prezydentów?
Vance ocenił, że takie podejście stanie się dominujące w amerykańskiej polityce zagranicznej na lata.
- Myślę, że ludzie przyjmą to podejście bardzo jasno, definiując nasze interesy, próbując użyć dyplomacji, a następnie przytłaczającą siłą militarną, gdy dyplomacja zawiedzie. Szczerze mówiąc, to właśnie powinniśmy robić przez ostatnie 50 lat, ale tak jak w przypadku wielu kwestii, prezydent Trump jest osobą, która w pewien sposób przywróciła zdrowy rozsądek do innego głównego amerykańskiego zestawu idei, a tym razem jest to polityka zagraniczna - stwierdził wiceprezydent.
Przeczytaj także: "Największa zagadka wojny z Iranem". Media wskazują
Czy działania USA wobec Iranu przyniosły oczekiwane rezultaty?
Vance skrytykował wcześniejsze podejście poprzednich administracji, nazywając je "głupim", i pochwalił skuteczność obecnych działań. - Myślę, że ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że można mieć prezydenta, który robi to, co mówi i faktycznie coś osiąga, zamiast po prostu angażować się w głupie działania, które do niczego nie prowadzą - orzekł Vance.
Tymczasem tuż po wywiadzie Vance’a media ujawniły raport amerykańskiego wywiadu wojskowego. Wynika z niego, że ataki na irańskie obiekty jądrowe nie zniszczyły kluczowych elementów programu nuklearnego, a jedynie opóźniły go o "mniej niż sześć miesięcy".