"Doili ojczyznę bez umiaru". Tusk odnosi się do informacji Wirtualnej Polski
Donald Tusk odniósł się z mównicy do informacji Wirtualnej Polski dotyczących Jarosława Olechowskiego. Jak poinformował we wtorek Szymon Jadczak, były szef TAI znalazł posadę w kontrolowanym przez państwo banku Pekao S.A.
17.01.2024 15:39
Jarosław Olechowski był jedną z twarzy TVP za czasów rządów PiS. Zaczynał od pracy reportera "Wiadomości", od 2017 roku zaczął kierować tym programem, a następnie od roku 2018 Telewizyjną Agencją Informacyjną.
W kwietniu 2023 roku - po konflikcie pisowskich frakcji ścierających się w walce o wpływy w Telewizji Polskiej - Olechowski został odwołany i odszedł z firmy.
Dariusz Joński ujawnił pod koniec grudnia, że Olechowski - tylko w 2023 roku - zarobił w TVP prawie półtora miliona złotych. Były już szef TAI pracował w mediach publicznych tylko do kwietnia 2023 roku. Mężczyzna stracił stanowisko w wyniku starć pisowskich frakcji o wpływy w Telewizji Publicznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski ujawnił we wtorek, że Olechowski intratną posadę w banku Pekao - jako doradca zarządu.
Tusk reaguje z mównicy
W środę z mównicy doniesienia WP skomentował premier Donald Tusk. Szef rządu zabrał głos podczas debaty dotyczącej odwołania ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza.
- Nachapali się tych pieniędzy. Mam kilkanaście kartek tutaj, kto ile wyciągnął z mediów publicznych. Wiecie, że gdy stracili te miejsca, gdzie doili ojczyznę bez umiaru to znaleźli się natychmiast w innych, żeby się jeszcze jak najbardziej nachapać - stwierdził Tusk.
- Pan Olechowski - Jarosław Olechwoski - jest kilku Olechowskich w życiu publicznym, więc żeby było jasne. To ten, który odpowiadał za informację, czyli propagandę i kłamstwa w Telewizji publicznej. Ten, który z tytułu funkcji dyrektora TAI w 2023 zarobił prawie półtora miliona złotych. Półtora miliona za organizowanie kłamstwa na skalę największą w Polskiej historii. W momencie, w którym to koryto zostało od niego odsunięte, to wiecie gdzie się znalazł? W banku. Jest teraz doradcą zarządu w banku. Koledzy załatwili. Koledzy, którzy jeszcze przez chwilę w tych bankach decydują - powiedział Tusk.