Renty i emerytury w górę. Wiemy, o ile

- Wszystkie osoby, które pobierają emeryturę do kwoty około 1700 zł, otrzymają co najmniej 250 zł brutto podwyżki. Pozostali otrzymają wyższe świadczenia o 14,8 proc. - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową wiceszef w resorcie rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed.

Komunikat w sprawie wskaźnika waloryzacji rent i emerytur w 2023 r. podpisała Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej. Wskaźnik waloryzacji wyniesie 114,8 proc.

Zobacz też: Ostre słowa o Czarnku. Ma długą listę grzechów

- GUS opublikował wskaźnik przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku i wiemy już, że waloryzacja emerytur i rent w 2023 r. wyniesie 14,8 proc. Szacowaliśmy ten wskaźnik na poziomie 13,8 proc., jest o 1 proc. większy - kontynuował Szwed.

Polityk zaznaczył, że marcowa waloryzacja będzie kwotowo-procentowa, a minimalny wzrost świadczeń to 250 zł brutto.

- Minimalna emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wyniesie 1588,44 zł brutto. Wszystkie osoby, które pobierają emeryturę do kwoty około 1700 zł, otrzymają co najmniej 250 zł brutto podwyżki. Pozostałe osoby otrzymają wyższe świadczenia o 14,8 proc. - dodał wiceminister.

Przypomnijmy, że emerytury i renty podlegają corocznie waloryzacji od 1 marca. Polega ona na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji. Jest to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym, zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.

Waloryzacji podlegają świadczenia długoterminowe: emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy, renty rodzinne, świadczenia rolnicze, nauczycielskie świadczenia kompensacyjne, a także dodatki do tych świadczeń, np. dodatek pielęgnacyjny czy dodatek dla sierot zupełnych, świadczenia i zasiłki przedemerytalne oraz renty socjalne. Według rządowych danych łączny koszt waloryzacji w 2023 r. to ok. 44,15 mld zł.