Obrońca Piotra O. wnosił o wymierzenie łagodnego wymiaru kary, a najlepiej jej zawieszenie na wyznaczony czas próby. Prokurator uważał, że kara więzienia dla 17-latka, który chodzi jeszcze do szkoły podstawowej i notorycznie opuszcza zajęcia, będzie najlepszym wyjściem. Nie tylko będzie mógł kontynuować naukę wraz ze swoimi rówieśnikami, ale także zostanie poddany resocjalizacji.
Do wniosku oskarżyciela przychylił się sąd. Kara więzienia dla Piotra O. jest optymalnym wyjściem. Chłopak będzie mógł kontynuować naukę - powiedziała sędzia Dorota Wróblewska.(mon)