Do Rzeszowa przyjechały dzieci z Gruzji
Do Polski dotarła grupa 90. gruzińskich dzieci, które przybyły do kraju na specjalne zaproszenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Jak powiedziała Radiu Rzeszów opiekunka grupy Nona Cikelashvili, część dzieci to sieroty, część została odesłana przez rodziców z terenów ogarniętych konfliktem. Mali Gruzini pochodzą z okolic Gori, przebywali w obozie dla uchodźców. Dzieci przyjechały do Rzeszowa w zasadzie bez bagaży, ponieważ uciekając z domów nie mogły niczego zabrać. Legitymują się tymczasowymi paszportami. Gruzini przylecieli do Rzeszowa samolotem prezydenckim na zaproszenie Lecha Kaczyńskiego. Natomiast województwo podkarpackie zapewniło im lokum i opiekę. Gruzinami opiekują się wolontariusze. Podkarpacie to pierwsze w kraju województwo, które tak szybko zaoferowało i zorganizowało dla dzieci pomoc i wypoczynek.