Do kwietnia zakończą się przesłuchania świadków ws. Jana Pawła II

Biskup dodał, że do tego czasu trybunał powinien, o ile nie zajdą jakieś nieprzewidziane okoliczności, przesłuchać wszystkich świadków, którzy mieli się przed nim stawić.

Podkreślił, że nawet po zamknięciu prac członkowie trybunału będą zobowiązani do zachowania w tajemnicy, kim byli świadkowie i co powiedzieli.

Podczas ostatniej sesji trybunału, planowanej na wigilię pierwszej rocznicy śmierci Jana Pawła II, akta z zeznaniami świadków zostaną zapieczętowane i przekazane do Rzymu. O możliwości zakończenia prac trybunału 1 kwietnia napisał - jeszcze nieoficjalnie - "Dziennik Polski".

Według postulatora procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II, ks. Sławomira Odera, zakończenie procesu na poziomie diecezjalnym przed pierwszą rocznicą śmierci papieża jest niemożliwe. Jak mówił on pod koniec stycznia włoskiej agencji ANSA, gromadzenie dokumentów i przysłuchiwanie świadków potrwa jeszcze kilka miesięcy.

Trybunał rogatoryjny w Krakowie został powołany na prośbę wikariusza Rzymu kard. Camillo Riuniego. Przesłuchiwani są przed nim świadkowie mówiący po polsku. Praca tego trybunału ma charakter pomocniczy wobec głównego procesu, który 28 czerwca rozpoczął się w Rzymie.

Pierwsze, uroczyste posiedzenie trybunału odbyło się 4 listopada, w dniu imienin Karola, w Katedrze na Wawelu. Miało ono uroczystą oprawę i było otwarte. Kolejne sesje zwołane dla przesłuchań świadków były tajne, podobnie jak lista świadków, choć media donosiły, że w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II zeznania złożyli m.in. Wojciech Jaruzelski, Aleksander Kwaśniewski i Lech Wałęsa.

Pracami trybunału rogatoryjnego kieruje bp Tadeusz Pieronek, który jest tzw. sędzią delegatem, wyznaczonym przez metropolitę krakowskiego abpa Stanisława Dziwisza. W skład trybunału wchodzą także: sędzia pomocniczy ks. Andrzej Scąber, rzecznik sprawiedliwości ks. Piotr Majer oraz trzej notariusze: ks. Andrzej Wójcik, ks. Stanisław Molendys i ks. Mirosław Czapla.

Wszyscy członkowie trybunału podczas pierwszej jego sesji przysięgli, że zachowają w tajemnicy zeznania świadków, będą wiernie i starannie wykonywać powierzone im obowiązki i nie przyjmą żadnych darów ofiarowanych z racji procesu.

Przysięgę złożył także metropolita krakowski abp Stanisław Dziwisz, który - choć nie uczestniczy w przesłuchaniach świadków - jest w Archidiecezji Krakowskiej pierwszym sędzią.

Lista pytań zadawanych świadkom w procesie jest tajna. Wiadomo tylko, że każda z wezwanych osób mówi o tym fragmencie życia Karola Wojtyły, który jest jej znany.