Naukowcy wciąż nie wiedzą do czego służy seks.
Najnowsze badania przeprowadzone na brytyjskich uniwersytetach ponownie zmuszają naukowców do postawienia sobie pytania, dlaczego niektóre gatunki, w tym ludzie, rozmnażają się płciowo, podczas gdy rozmnażanie bezpłciowe, jest mniej kłopotliwe oraz szybsze. Dotychczas sądzono, że rozmnażanie płciowe pomaga wyeliminować letalne (tj. takie, które powodują śmierć) mutacje genów z populacji. W przypadku organizmów rozmnażających się płciowo, tylko połowa potomstwa będzie obciążona niekorzystnmym genotypem, co oznacza, że linia genetyczna będzie kontynuowana, pomimo śmierci części dzieci; organizmy bezpłciowe w takiej sytuacji są skazane na wyginięcie.
Jednak brytyjskie badania dowodzą, że wskaźnik mutacji wśród organizmów rozmnażających się płciowo jest jednak zbyt niski, by zrównoważyć koszty związane z tym "ewolucyjnie niewygodnym" sposobem reprodukcji. (ajg)