Dlaczego świat boi się eboli? Eksperci debatowali w Warszawie
Dlaczego świat boi się eboli i wydaje miliony na badania leków i szczepionki przeciwko tej chorobie? Warszawie odbyła się debata ekspertów zatytułowana "Ebola - epidemia wydatków czy wirus paniki".
Prof. Włodzimierz Gut z Zakładu Wirusologii Państwowego Zakładu Higieny uważa, że wirus ebola stał się w ostatnich miesiącach ulubionym tematem medialnym. Jego zdaniem, świat się boi tego, czego nie zna.
Prof. Gut powiedział, że według amerykańskich wyliczeń wystarczy 30 tysięcy dawek szczepionki przeciwko eboli dla całego świata. Szczepiony powinien być przede wszystkim personel medyczny mający kontakt z chorymi.
Dr Piotr Kajfasz z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego dodał, że prace nad szczepionką są zaawansowane. Powinna ona powstać w ciągu roku.
Z kolei Grzegorz Stachacz z Fundacji im. Lesława Pagi podkreślił, że to firmom farmaceutycznym zależy na podsycaniu strachu przed ebolą, bo widzą w tym wymierne korzyści finansowe.
Według Światowej Organizacji Zdrowia wirusem boli zarażonych jest ponad 10 tys. osób głównie w państwach Afryki Zachodniej - Gwinei, Liberii i Sierra Leone. Śmiertelny bilans epidemii to prawie 5 tys. ofiar.