Trwa ładowanie...

Dlaczego Pawłowicz podziękowała ministrom? Powodem jest prezydent Duda

Podziękowania Krystyny Pawłowicz dla zdymisjonowanych ministrów wzbudziły niemałe kontrowersje. Teraz posłanka PiS tłumaczy, dlaczego zdecydowała się na to, by opublikować wymowny wpis w sieci.

Dlaczego Pawłowicz podziękowała ministrom? Powodem jest prezydent DudaŹródło: newspix.pl
d45kne8
d45kne8

Posłanka Krystyna Pawłowicz podziękowała dotychczasowym szefom resortów środowiska, spraw zagranicznych i obrony narodowej. Co więcej, tego ostatniego nazwała "niezłomnym". Podkreśliła, że liczy na ich powrót. Jednocześnie zdradziła, kto według niej przyczynił się do odsunięcia ich od stanowisk - "służby i lewactwo".

Teraz wyjaśnia, dlaczego zdecydowała się na taki wpis. - Na Facebooku napisałam podziękowania ministrom Antoniemu Macierewiczowi, Janowi Szyszko i Witoldowi Waszczykowskiemu, gdyż myślę, że zbyt ogólnie podziękował im za służbę dziś w Pałacu pan prezydent - podkreśla Pawłowicz w rozmowie z niezalezna.pl

- Trzeba pamiętać, że to minister Macierewicz, minister Waszczykowski i minister Szyszko, każdy co prawda w innym swoim obszarze działań, jednak wszyscy stali od dwóch lat na froncie - prowokowani, atakowani i zaszczuwani. To właśnie oni szykanowani i poniżani byli i nadal są najwięcej - dodaje.

ZOBACZ WIDEO: Rekonstrukcja rządu. Co dalej z Mieszkaniem+?

Przyznaje również, że dymisja Antoniego Macierewicz była zarówno dla niej, jak i dla wyborców PiS sporym zaskoczeniem. - Usunięcie ministra Macierewicza i ministra Szyszko odbierane jest w opinii publicznej jako wypędzenie za złą pracę. Utrwalenie takiego przekonania, co na pewno będzie robić opozycja, byłoby skrajnie wobec tych ministrów niesprawiedliwe - mówi posłanka.

d45kne8

- W tej grupie szczególnie minister Antoni Macierewicz, który od siedmiu lat prowadzi z determinacją sprawę smoleńską, który rozwiązał WSI, który uzdrawia od podstaw wojsko, usuwa korupcję w przemyśle zbrojeniowym, jest podmiotem szczególnego polowania i nagonki politycznej przez niezadowolone służby i lewaków z totalnej opozycji oraz szemrany biznes zza granicy. Mam nadzieję, że ideowość, dorobek pana ministra i gotowość do naprawy polskiego wojska nie zostaną zmarnowane - dodaje Krystyna Pawłowicz.

Pawłowicz o Dudzie

Posłanka skytykowała również Andrzeja Dudę, twierdząc, że "prezydent odczytuje konstytucję nie do końca zgodnie z jej duchem i jego działania sprawiają wrażenie nieformalnej budowy systemu kanclerskiego w Polsce." - Dzisiaj mówił nawet w Pałacu Prezydenckim, że jest "otwarty na współpracę i prosi o spotkania i konsultacje w przypadku jakichkolwiek problemów". Proszę jednak zwrócić uwagę na to, że nie jest to rolą prezydenta lecz premiera i lidera politycznego większości parlamentarnej, którzy realizują program wskazany przez wyborców, a nie aktualny program prezydenta - mówi w rozmowie z niezalezna.pl

Według niej, "dzisiejsze słowa wypowiedziane w Pałacu przez prezydenta Dudę sprawiały wrażenie, że nieformalnie to on kieruje polskim rządem, z jego premierem włącznie". - Jednak zgodnie z konstytucją taka rola nie jest mu przypisana. A rolę i kompetencje prezydenta ściśle określa właśnie konstytucja - podkreśla Krystyna Pawłowicz.

Źródło: niezalezna.pl

d45kne8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d45kne8
Więcej tematów