PolskaDla USA Rumuni są lepsi niż Polacy

Dla USA Rumuni są lepsi niż Polacy

Bułgarzy i Rumuni mają większe szanse od Polski na zniesienie wiz do USA. Siedem krajów UE może liczyć na zniesienie wiz do USA w najbliższych miesiącach, ale nie ma wśród nich Polski - wynika z informacji Komisji Europejskiej dla europosłów, do której dotarł serwis tvp.info.

12.09.2008 | aktual.: 12.09.2008 11:34

Komisja Europejska na zamkniętym posiedzeniu zrelacjonowała europosłom stan unijnych negocjacji z USA w sprawie zniesienia wiz. Z przekazanych deputowanym informacji wynika, że do końca roku, albo do końca kadencji administracji Georga Busha (20 stycznia 2009 - red.) do programu bezwizowego może dołączyć od dwóch do nawet siedmiu krajów. Na tej liście na razie nie ma Polski - mówi europosłanka Urszula Gacek z PO.

Największe szanse na szybkie zniesienie wiz mają Czesi i Estończycy, potem m.in. Litwini, Łotysze, Węgrzy i Bułgarzy. W najtrudniejszej sytuacji są Rumunii i Polacy - dodaje Gacek. Nieoficjalnie urzędnicy unijni przyznają jednak, że Rumunia jest bliżej zniesienia wiz niż Polska. Jeśli te kraje przystąpią do ruchu bezwizowego będzie to bardzo zła wiadomość dla Polski, bo zostajemy sami na placu boju bez żadnych sojuszników - zauważa europosłanka.

Komisja Europejska w sprawie wiz prowadzi negocjacje z Waszyngtonem w imieniu całej UE. Teoretycznie - jeśli USA nie zniesie wiz dla wszystkich członków wspólnoty - to Unia może w odpowiedzi wprowadzić obowiązek wizowy dla amerykańskich urzędników lub dyplomatów, a nawet wszystkich obywateli. Na tak radykalne kroki potrzebna byłaby jednak zgoda całej Rady UE.

USA tłumaczy, że Polska nie może na razie przystąpić do programu, bo zbyt dużo Polaków zostaje w USA nielegalnie, po tym jak wyjeżdżają tam na podstawie wizy turystycznej. Drugi argument jest taki, że ciągle 10 proc. wszystkich polskich wniosków o wizę jest odrzucanych.

Program bezwizowy (visa waiver) pozwala na wjazd do USA w celach turystycznych na okres nie dłuższy niż 90 dni. Na razie obejmuje 27 krajów, w tym wszystkie (oprócz Grecji) kraje starej UE, a także m.in. Australię, Japonię i Norwegię.

W każdym innym przypadku osoba ubiegająca się o wizę do Stanów Zjednoczonych musi wypełnić odpowiedni formularz, zostawić odciski palców i przejść rozmowę z konsulem. Niezależnie od przyznania wizy, za samo rozpatrzenie wniosku płaci 131 dolarów.

Karolina Woźniak

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)