ŚwiatDiamenty z Jakucji - najbardziej strzeżony skarb Syberii

Diamenty z Jakucji - najbardziej strzeżony skarb Syberii

Leżące w Jakucji na wschodzie Syberii miasteczko Mirny, które ma 40 tys. mieszkańców, przez długi czas nie było zaznaczone na żadnej mapie. Dlaczego? Rosjanie chcieli w ten sposób ukryć przed całym światem swoją największą kopalnię diamentów.

21.09.2006 15:55

Mimo że miejscowość tę można już odnaleźć na mapie, wycieczka do Mirnego nadal jest dla zagranicznego turysty właściwie niemożliwa. Jedynym sposobem na zwiedzenie miasteczka jest uzyskanie oficjalnego zaproszenia od drugiego na świecie producenta diamentów Alrosa, spółki kontrolowanej przez Rosję.

Według władz lokalnych Jakucja, największa rosyjska republika, gdzie zima trwa dziewięć miesięcy, a temperatura nierzadko spada do -60 stopni Celsjusza, jest dziwnym celem wyjazdów turystycznych. Dlatego każdy obcokrajowiec, który przyjedzie do Mirnego bez oficjalnego zezwolenia, będzie przesłuchiwany przez funkcjonariuszy Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
. Jeśli okaże się, że jego zainteresowanie diamentami jest według FSB zbyt duże, może zostać wydalony z Rosji.

Złoża diamentów w okolicach Mirnego należą do najbogatszych w Rosji. Dyrektorzy kopalni jednak milczą na temat wartości wydobywanych w nich kamieni.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)