Diamentowa obrączka odnaleziona w oczyszczalni ścieków. Po 13 latach wróciła do właścicielki

Do niecodziennego odkrycia doszło w lokalnej oczyszczalni ścieków w Rogers w Stanach Zjednoczonych. Pracownicy w jednej z maszyn znaleźli pierścionek z diamentem. Przez miesiąc Rada Metropolitalna szukała właścicielki zguby. W końcu udało się, zguba trafiła do właścicielki po 13 latach.

Zagubiony przed laty pierścionek z brylantem wrócił do właścicielki po 13 latach
Zagubiony przed laty pierścionek z brylantem wrócił do właścicielki po 13 latach
Źródło zdjęć: © Rada Metropolitalna Minnesoty

Na początku kwietnia Rada Metropolitalna Twin Cities w Stanach Zjednoczonych poinformowała na swoim facebookowym profilu, że w regionalnej oczyszczalni ścieków w Rogers została odnaleziona diamentowa obrączka.

Jak podaje stacja Fox9 pierścionek został znaleziony przez ekipę konserwacyjną, która pracowała nad urządzeniem oddzielającym duże i ciężkie przedmioty od ścieków wpływających do oczyszczalni. Gdy jeden z techników zaczął odgarniać piasek i żwir, który osiadł na dnie maszyny, inny technik zauważył błyszczący przedmiot. Okazało się, że była to obrączka z brylantem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Znalezienie pierścionka było rzadkim wydarzeniem, jak wygrana na loterii. Chcemy zwrócić go właścicielowi!" - napisała na swoim profilu Rada Metropolitalna.

Urzędnicy prosili, żeby osoby, które zgubiły w ostatnim czasie obrączkę, skontaktowały się z pracownikami ochrony środowiska, a także przysłały zdjęcie pierścionka oraz opisały, jak wygląda i gdzie został utracony.

Jak się okazało, z Radą Metropolitalną skontaktowały się setki osób, każde zgłoszenie było dokładnie sprawdzane, tak aby zguba wróciła w odpowiednie ręce.

Diamentowa obrączka to prezent od męża na rocznicę ślubu

Właścicielką zaginionej obrączki okazała się Mary Strand, mieszkanka Rogers, która nie kryła wzruszenia z odzyskania swojej zguby. Mary i jej mąż David w tym roku będą obchodzić 46. rocznicę ślubu. Natomiast na 33. rocznicę Marry dostała od męża pierścionek z brylantem.

Obrączka była jednak trochę za duża i po kilku miesiącach kobieta zgubiła ją - Sięgnęłam po niego i spuściłam wodę w toalecie, a pierścionek wpadł do środka, wirując dookoła - powiedziała w rozmowie z CBS News Mary Strand.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (41)