PolskaDezynfekcja w pomorskich hotelach po wykryciu legionelli

Dezynfekcja w pomorskich hotelach po wykryciu legionelli

Kontrola wody przeprowadzona w ok. 30 pomorskich hotelach potwierdziła istnienie bakterii legionelli, wywołujących tzw. chorobę legionistów, która może być śmiertelna. Dezynfekcję przeprowadzono w kilku placówkach, w których ilość bakterii mogła zagrażać zdrowiu. Wkrótce sprawdzane będą sieci ciepłownicze zaopatrujące w wodę osiedla mieszkaniowe.

08.02.2005 | aktual.: 08.02.2005 21:15

Obraz

Choroba legionistów ma objawy zbliżone do zapalenia płuc: bóle głowy, gorączka, dreszcze, kurcze i bóle mięśni, suchy kaszel i płytki oddech.

Rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku Ryszard Strzemieczny poinformował o wstępnych wynikach kontroli, którą przeprowadzono w hotelach po tym, gdy we wrześniu jeden z niemieckich turystów zachorował na legionellozę po powrocie do kraju z Gdańska. Jak podkreśla Strzemieczny, nie ma jednak pewności, że turysta zaraził się właśnie w Gdańsku.

W wielu hotelach legionella była w układach ciepłej wody użytkowych. W kilku przypadkach wystąpiły takie ilości, że trzeba było podjąć decyzje o czyszczeniu i dezynfekcji sieci - powiedział Strzemieczny.

Zalecone dezynfekcje już się zakończyły. Do tej pory sprawdzono ok. 30 hoteli, akcja nadal jednak jest prowadzona. Zdaniem rzecznika, do sezonu letniego zweryfikowane powinny być wszystkie hotele.

Najważniejszą rzeczą jest to, że w wielu hotelach opracowano procedury związane z czyszczeniem, dezynfekcją sieci i to jest jeden z naszych sukcesów, który zamierzaliśmy osiągnąć - zaznaczył Strzemieczny.

Służby Sanepidu będą przeprowadzać teraz podobne badania w sieciach ciepłowniczych osiedli mieszkaniowych. Jak zaznaczył Strzemieczny, na początku marca akcja taka rusza w Gdyni. Planuje się też przeprowadzenie badań w szpitalach.

Rzecznik przypomniał, że do zarażenia się legionellą dochodzi drogą oddechową; bakteria może znajdować się w cząsteczkach wody z instalacji klimatyzacyjnych bądź rurociągów z ciepłą wodą.

Legionella pneumophila żyje swobodnie w naturalnych zbiornikach wodnych, kompoście i glebie oraz w sztucznych systemach wodnych; wywołuje chorobę legionistów, zwaną także legionellozą. Chorobą można się zarazić wdychając drobiny wody zawierające bakterię.

Nie wszyscy są w równym stopniu narażeni na ryzyko zachorowania. W grupie podwyższonego ryzyka znajdują się mężczyźni po 50. roku życia, palacze, osoby uzależnione od alkoholu, cierpiący na cukrzycę, osoby z chronicznymi chorobami płuc oraz po przeszczepach.

Po raz pierwszy choroba została opisana w roku 1976, kiedy to w Filadelfii w Stanach Zjednoczonych wywołała epidemię w hotelu zamieszkiwanym przez uczestników zjazdu kombatantów II wojny światowej. Wówczas w jej wyniku zmarło 29 osób.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)