ŚwiatDemonstracja zwolenników rządu Nikoły Grujewskiego w Macedonii

Demonstracja zwolenników rządu Nikoły Grujewskiego w Macedonii

Około 30 tysięcy zwolenników rządu Nikoły Grujewskiego demonstrowało w stolicy Macedonii, Skopje. Dymisji Grujewskiego i jego gabinetu domaga się od wielu miesięcy opozycja.

Demonstracja zwolenników rządu Nikoły Grujewskiego w Macedonii
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | GEORGI LICOVSKI

19.05.2015 | aktual.: 19.05.2015 02:05

Demonstranci, którzy zebrali się przed siedzibą parlamentu, skandowali: "Macedonia, Macedonia" i "Nikoła, Nikoła".

Grujewski powtórzył w poniedziałek, że nie poda się do dymisji, czego żąda od niego lewicowa opozycja. - To dyktatura politycznej mniejszości, wspieranej przez obce służby wywiadowcze - powiedział konserwatywny premier, dodając, że gotów jest do dialogu z politycznymi oponentami.

Dzień wcześniej w Skopje demonstrowało około 20 tysięcy zwolenników opozycji. Macedonia licząca 2,1 mln mieszkańców jest od początku roku pogrążona w głębokim kryzysie politycznym. Władze oskarżają opozycję o "szpiegostwo" i "chęć zdestabilizowania kraju".

Opozycja zarzuca rządowi patronowanie korupcji, zakładanie podsłuchów na wielką skalę i sfałszowanie wyborów parlamentarnych w 2014 roku.

W ostatnich miesiącach przywódca opozycyjnego Socjaldemokratycznego Związku Macedonii (SDSM) Zoran Zaew opublikował treść podsłuchanych rozmów prowadzonych przez ok. 20 tys. osób, członków rządu i szefów służb bezpieczeństwa, a także przez dziennikarzy, zagranicznych dyplomatów, sędziów i przywódców religijnych. Polityczni przeciwnicy premiera twierdzą, że treść rozmów obnaża autokratyczny charakter rządów Grujewskiego, który jest premierem od połowy 2006 roku.

Zaew twierdzi, że materiały uzyskał od "patriotycznych informatorów" w służbach wywiadowczych, a za podsłuchami stoi szef rządu. Grujewski odrzuca te oskarżenia; według niego podsłuchy to dzieło zagranicznych szpiegów, a przywódca opozycji wykorzystał zapisy tych nagrań, by obalić jego gabinet.

Macedonia w 2005 roku uzyskała status kandydata do Unii Europejskiej, ale negocjacje akcesyjne wobec sprzeciwu Grecji, która kwestionuje nazwę kraju "Macedonia", jeszcze się nie rozpoczęły. UE wielokrotnie wyrażała zaniepokojenie sytuacją polityczną w Macedonii.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)