Deklaracja o współpracy ze stowarzyszeniami chorych
Naczelna Rada Lekarska podpisała we wtorek deklarację współpracy środowiska lekarskiego ze stowarzyszeniami działającymi na rzecz chorego. To było spotkanie historyczne. Od czegoś trzeba zacząć - powiedział prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł.
09.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Stowarzyszenia działające na rzecz chorego skarżą się przede wszystkim na niewystarczającą współpracę z lekarzami "na dole". Dobrze jest na górze i na średnim szczeblu - powiedziała prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków Krystyna Koralewska. Przedstawiciel Stowarzyszenia Chorych na Zespół Marfana dodał, że nie każdy lekarz pierwszego kontaktu traktuje chorego z rzadką lub przewlekłą chorobą jako kogoś, kto wymaga wielospecjalistycznej opieki.
Według Radziwiłła, należy dążyć do zmiany niektórych postaw lekarzy pierwszego kontaktu wobec takich chorych. Pytany o to, w jaki sposób można to zrobić, Radziwiłł odpowiedział, że Izba wykorzysta przede wszystkich swoją samorządową Gazetę Lekarską, którą otrzymuje każdy lekarz. Lekarze i stowarzyszenia na rzecz chorych mają wspólny cel: działać na rzecz chorego - dodał.
Strony, które podpisały deklarację, zobowiązały się m.in. do "wspólnego działania na rzecz systemowych rozwiązań w zakresie ochrony zdrowia", "wzajemnej pomocy w przezwyciężaniu stereotypowych opinii o środowisku lekarzy jako zamkniętej grupie zawodowej broniącej jedynie swoich praw", "popierania i wspomagania stowarzyszeń działających na rzecz chorych".
Każde stowarzyszenie działające na rzecz chorych współpracuje z lekarzami. Deklaracja współpracy jest jednak pierwszym tego typu dokumentem, podpisanym przez najwyższe władze samorządu zawodowego lekarzy. Deklarację podpisali przedstawiciele 24 stowarzyszeń. (aka)