Trzaskowski zdecydował ws. krzyży. Jest zawiadomienie do prokuratury
Politycy Suwerennej Polski są zszokowani rozporządzeniem prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego ws. świeckości urzędu. Przekonują, że decyzja narusza konstytucję. Poseł Sebastian Kaleta zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury i Rzecznika Praw Obywatelskich.
Prezydent Rafał Trzaskowski podpisał rozporządzenie, które wprowadza nowe zasady do stołecznych urzędów podległych lokalnemu samorządowi. Wewnętrzne wytyczne mają przeciwdziałać dyskryminacji dotyczącej wieku, płci, pochodzenia narodowego, wyznania, światopoglądu, orientacji psychoseksualnej, tożsamości płciowej i stopnia sprawności. Nie będzie można także w urzędach eksponować symboli religijnych.
Poseł klubu PiS Sebastian Kaleta zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury. Chce, by sprawą zajął się prokurator generalny oraz Rzecznik Praw Obywatelskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie udało się ze stolicą, powalczy o kraj? Ekspert ocenia szanse Bocheńskiego
Zdaniem Kalety, prokurator generalny "ma możliwość podejmowania czynności w obronie praworządności, a elementem takiej działalności jest chociażby inicjowanie postępowań innych niż karne".
- Zwrócimy się, żeby prokuratura podjęła czynności w kierunku uchylenia zarządzenia - zapowiedział poseł Suwerennej Polski.
Zarzucają Trzaskowskiemu łamanie konstytucji
- W drugiej kolejności zwrócimy uwagę na to, że być może doszło do popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień - powiedział Kaleta. Jako uzasadnienie podał art. 53 Konstytucji, który - jak mówił - wskazuje, że wszelkie ograniczenia upubliczniania swojej wiary mogą być nakładane jedynie w formie ustawowej.
Zdaniem Kalety, zarządzenie podpisane przez Trzaskowskiego narusza konstytucję, która gwarantuje wolność religii. - Nakazywanie urzędnikom, aby nie prezentowali tego, jakiego są wyznania, biorąc też pod uwagę tradycje, które panują w Polsce, pokazuje, że mamy do czynienia z ideologiczną wojną Trzaskowskiego - ocenił.
Czytaj więcej: