Decyzja Bodnara. Tworzy nowy zespół śledczy
"Ustalony został skład zespołu śledczego w Prokuraturze Krajowej, który zajmować się będzie nieprawidłowościami w funkcjonowaniu Funduszu Sprawiedliwości" - poinformowało w piątek wieczorem Ministerstwo Sprawiedliwości.
W komunikacie resortu sprawiedliwości czytamy, że w skład zespołu śledczego ds. nieprawidłowości w funkcjonowaniu Funduszu Sprawiedliwości wejdą: Marzena Kowalska, Piotr Woźniak i Marcin Wielgomas.
"W pierwszej kolejności zespół śledczy przeanalizuje wszelkie zawiadomienia dotyczące Funduszu Sprawiedliwości, które w ostatnich latach zostały skierowane do poszczególnych prokuratur w kraju, a także wyniki kontroli Funduszu prowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli" - informuje Ministerstwo Sprawiedliwości.
"Jedna z największych afer Zjednoczonej Prawicy"
Na piątkowym posiedzeniu Sejm zajął się informacją bieżąca w sprawie nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Wniosek w tej sprawie złożył do Ministra Sprawiedliwości Klub Parlamentarny KO.
Przedstawicielka wnioskodawców posłanka Barbara Dolniak (KO) powiedziała, że Fundusz Sprawiedliwości jest przykładem jednej z "największych afer działania Zjednoczonej Prawicy". Podkreśliła, że przez ostatnie lata stał się on symbolem niewłaściwego wykorzystania funduszy publicznych.
W trakcie wystąpienia przypomniała, że FS dysponował środkami, z których miała być udzielana pomoc ofiarom przestępstw i osobom, które opuściły zakłady karne. - A stał się skarbonką dla środowiska Suwerennej Polski. Dzięki funduszowi promowali się i zarabiali działacze, politycy i sympatycy partii Zbigniewa Ziobry. Skalę nieprawidłowości NIK określił jako bezprecedensową - mówiła Dolniak.
Artykuł jest aktualizowany.