Polski Urząd Lotnictwa Cywilnego stwierdził, że nie otrzymał niezbędnych dokumentów. Centrala firmy DauAir natychmiast wysłała kopię dokumentów do Polski. Samolot w końcu przekroczył granicę i wylądował na poznańskiej Ławicy.
Pasażerowie z Dortmundu mówią, że lecieli z przygodami. Samolot długo krążył w powietrzu. Niemiecka obsługa informowała pasażerów o kłopotach, komentując, że to wina strony polskiej. W pewnym momencie wokół samolotu pojawiły się wojskowe myśliwce.
Samolot DauAir ma latać na trasie Poznań Ławica-Dortmund 6 razy w tygodniu. Dwa razy na tydzień samolot będzie dodatkowo lądował na lotnisku Berlin-Tempelhof.
