Danuta Hojarska przywłaszczyła sobie maszyny
Sąd Okręgowy w Elblągu utrzymał w mocy wyrok
półtora roku więzienia w zawieszeniu wobec posłanki Samoobrony
Danuty Hojarskiej. Jesienią ubiegłego roku elbląski sąd I
instancji ukarał w ten sposób Hojarską za przywłaszczenie maszyn
rolniczych. W czwartek sąd rozpatrywał odwołanie parlamentarzystki.
Wyroki w tej sprawie zapadały już dwukrotnie. Sprawa ciągnie się już ponad trzy lata. Podczas czwartkowego posiedzenia, nieobecną posłankę Samoobrony reprezentował adwokat Wiesław Żurawski.
Według sędzi Ewy Mazurek, Hojarska nie zgadzała się z wyrokiem, uzasadniając, że to nie ona, lecz jej zmarły mąż zarządzał maszynami w gospodarstwie. "Sąd jednak w pełni podtrzymał decyzję i uzasadnienie, jakie jesienią ubiegłego roku wydał Sąd Rejonowy" - powiedziała Mazurek.