PolskaDane rowerzysty skazanego za jazdę po pijanemu ujawnione

Dane rowerzysty skazanego za jazdę po pijanemu ujawnione

Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej (Lubelskie)
orzekł podanie do publicznej wiadomości treści wyroku skazującego
Zbigniewa R. za jazdę rowerem po pijanemu - poinformował rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie
nadkom. Janusz Wójtowicz.
Dodał, że "to pierwszy taki wyrok na Lubelszczyźnie, a
prawdopodobnie też w kraju".

22.09.2004 | aktual.: 22.09.2004 17:20

Obraz

Orzeczenie sądu zapadło w ubiegłym tygodniu. Po uprawomocnieniu się wyroku zostanie on podany do publicznej wiadomości wraz z danymi personalnymi oskarżonego przez jednorazową publikację w lokalnym tygodniku "Słowo Podlasia" - powiedział Wójtowicz. Wyrok uprawomocni się 24 września, o ile oskarżony nie odwoła się od niego.

Zbigniew R. został dwukrotnie jednego dnia, 15 lipca tego roku, złapany na kierowaniu rowerem po pijanemu. Miał 1,6 i 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Sąd skazał go na 12 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na rzecz Gminnego Zakładu Komunalnego w Białej Podlaskiej przez 40 godzin miesięcznie. Ponadto zakazał prowadzenia pojazdów mechanicznych i rowerów przez trzy lata oraz orzekł podanie wyroku do publicznej wiadomości.

Wójtowicz dodał, że Zbigniew R. został na początku września znów zatrzymany przez policję, kiedy jechał rowerem mając 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

15 września komendant wojewódzki policji Marek Hebda wydał polecenie, aby policyjni oskarżyciele obligatoryjnie występowali do sądu o publikowanie wyroków skazujących kierowców za jazdę po pijanemu wraz z ich danymi personalnymi.

W ubiegłym roku policja na Lubelszczyźnie zatrzymała 15,5 tys. nietrzeźwych kierowców - najwięcej w kraju. W ciągu ośmiu miesięcy tego roku w regionie zostało zatrzymanych 9,3 tys. nietrzeźwych kierujących. Spowodowali oni 174 wypadki drogowe, w których 34 osoby straciły życie, a 290 zostało rannych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)