Damięcki w roli Kordiana u Hanuszkiewicza
Adam Hanuszkiewicz
Adam Hanuszkiewicz przygotowuje premierę "Kordiana" Juliusza Słowackiego. Sztuka ma być, jak mówi reżyser, bardzo współczesna. Nie będzie tu jednak szybkich motocykli i ekscentrycznych kostiumów. Nastoletnią widownię przyciągnąć ma do teatru młody i popularny Maciej Damięcki.
25.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Premierę spektaklu, która odbędzie się w Teatrze Nowym w Warszawie, zaplanowano na 6 kwietnia. Sam Hanuszkiewicz twierdzi, że wystawianie obecnie sztuki Słowackiego, to samobójstwo. Kto naprawdę czyta dziś "Kordiana"? Nikt. Bo wszyscy go znają z liceum - mówił ironicznie reżyser podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.
A jednak Hanuszkiewicz zdecydował się wystawić ten klasyczny tekst romantyczny w teatrze. Dlaczego? Bo teatr musi zadawać dawne pytania w nowej rzeczywistości. Jak wytłumaczyć młodzieży, co to jest obywatelstwo w wolnym kraju i czym się różni od machania szablą na wspólnego wroga? Jak zamknąć idee romantyczne, jak pożegnać się z tymi, którzy za Polskę zginęli i jak przejść do nowych zadań? Oto zadanie na dziś dla inscenizatora "Kordiana" Anno Domini 2002 - uważa reżyser.
Hanuszkiewicz jest zdania, że teatr to najlepsze miejsce dla sztuk romantycznych, bo jego siła oraz dynamizm aktorów ożywiają te teksty, dodają plastykę żywej mowy. W roli Kordiana reżyser postanowił obsadzić studenta Akademii Teatralnej Mateusza Damięckiego, znanego widzom m.in. z roli Cezarego Baryki w "Przedwiośniu" Filipa Bajona.
W spektaklu zobaczymy również Magdalenę Cwenównę jako Laurę, Jerzego Karaszkiewicza, który wcieli się w rolę Starca, Katarzynę Skarżankę w roli Matki i samego Hanuszkiewicza jako Prezesa Spisku Podchorążych. Autorem scenografii jest Janusz Kijański, muzykę napisał Andrzej Żylis. (an, PAP, IAR)
Zobacz także:
w WP
Adam Hanuszkiewicz
Mateusz Damięcki