"Daily Telegraph": rządy PO osłabią system obronny UE?
Nieoczekiwanym skutkiem zwycięstwa wyborczego
Platformy Obywatelskiej może być wycofanie zgody przez Polskę na
zainstalowanie na jej terytorium elementów amerykańskiej tarczy
antyrakietowej, przez co ucierpi europejski potencjał obronny -
twierdzi brytyjski dziennik "Daily Telegraph".
Według gazety prawdopodobny premier nowego polskiego rządu Donald Tusk będzie zabiegać o poprawę stosunków z potężnymi sąsiadami Polski - Niemcami i Rosją, które dramatycznie ucierpiały z powodu nacjonalistycznego kursu w polityce zagranicznej braci Kaczyńskich. Z podobnych względów - unormowania stosunków Polski z resztą Europy - lider PO ma także nosić się z zamiarem wycofania żołnierzy polskich z Iraku.
"W dążeniu do poprawy kontaktów z sąsiadami, Polacy ryzykują wyrządzenie szkód transatlantyckiemu sojuszowi, który mimo wieloletnich zabiegów UE na rzecz wypracowania własnej wspólnej polityki obronnej i bezpieczeństwa, pozostaje ostoją systemu obronnego Europy" - podkreśla "Daily Telegraph".
Gazeta zaznacza, iż amerykańska tarcza antyrakietowa służyć ma nie tylko interesom USA, ale także obronie krajów europejskich przed groźbą ataku pociskami rakietowymi dalekiego zasięgu przez takie kraje jak Iran.
"Nie ma wątpliwości, że Iran i jego sojusznicy pozostają głównym i coraz większym zagrożeniem dla bezpieczeństwa Europy" - pisze dziennik. Iran - wskazuje "Daily Telegraph" - realizuje program pocisków Shahab-3 o zasięgu ok. 1300 km, opartych na rosyjskich pociskach Scud. Irański program zbrojeń mają wspierać Korea Płn. i Syria.
"Nie ma pewności, iż sankcje same z siebie wystarczą dla powstrzymania Irańczyków przed wypracowaniem systemu zagrażającego bezpieczeństwu Zachodu i stąd też Waszyngton zdecydowany jest doprowadzić do ustanowienia w Europie swego systemu antyrakietowego bez względu na to, czy Polska będzie gotowa współpracować przy nim, czy nie" - pisze "Daily Telegraph".