Czyszczą "starą gwardię" Szojgu. Kolejne zatrzymania
Zatrzymania kolejnych osób z kierownictwa ministerstwa obrony Rosji świadczą o tym, że kontynuowane jest usuwanie ludzi związanych z byłym szefem resortu Siergiejem Szojgu, a jego wpływy na Kremlu słabną - napisał amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W poniedziałek poinformowano o zatrzymaniu generała Władimira Szestierowa, wiceszefa głównego wydziału ds. rozwoju innowacji w ministerstwie obrony, oraz Wiaczesława Achmiedowa, dyrektora parku tematycznego Patriota w Kubince pod Moskwą. Śledczy zarzucają im defraudację 40 mln rubli (ponad 470 tys. dol.).
Według komentarzy tzw. blogerów wojskowych, krytycznych wobec Szojgu, budowa parku Patriota była "osobistym projektem" tego niezniszczalnego dotąd urzędnika i bliskiego współpracownika Putina. Przebywający od kwietnia w areszcie były wiceminister obrony Timur Iwanow, podejrzany o korupcję, miał osobiście nadzorować budowę tego obiektu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ISW przytacza opinie blogerów, według których trwa czyszczenie "starej gwardii" związanej z Szojgu, a kolejne zatrzymania świadczą o tym, że jego wpływy na Kremlu słabną. Po usunięciu z resortu obrony Szojgu został sekretarzem Rady Bezpieczeństwa.
Wkrótce kolejne zatrzymania?
Źródła, które wcześniej trafnie przewidywały zmiany na szczytach władz w resorcie, twierdzą, że zatrzymany może zostać także zwolniony niedawno wiceszef ministerstwa obrony, gen. Pawieł Popow. Według niepotwierdzonych informacji stanowisko może stracić także gen. Aleksandr Szestakow, szef głównego departamentu pancernego, odpowiedzialnego za planowanie i produkcję pojazdów pancernych.
Od kwietnia pod zarzutami korupcji aresztowano pięciu bliskich Szojgu rosyjskich generałów, a także innych ważnych urzędników w resorcie obrony i kierowników z branży zbrojeniowej.
W maju stanowisko ministra obrony decyzją Putina objął niezwiązany dotąd z armią Andriej Biełousow. Od tamtej pory wymieniono też ludzi na kluczowych stanowiskach w resorcie.
Czytaj więcej: