Czyją zasługą jest porozumienia w Sejmie? Antoni Macierewicz odpowiada
Czyją zasługą jest zakończenia protestu opozycji w Sejmie? Dobra wola PO, czy Nowoczesnej? Czy tego, że Jarosław Kaczyński jest tak dobrym negocjatorem? Szef MON Antoni Macierewicz ma swoją teorię na ten temat. Przedstawił ją nawet na antenie TV Trwam.
13.01.2017 | aktual.: 13.01.2017 09:28
- Nie byłoby tak skutecznego i szybkiego działania, które zrealizowało kierownictwo PiS, gdyby nie obecność kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości 23 grudnia 2016 roku przed ołtarzem, przed obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Nie ma wątpliwości, że ta nasza modlitwa wspólna wówczas była dobrym znakiem, dobrą zapowiedzią, jednym z wielu skutecznych decydujących działań, które zaowocowały dniem dzisiejszym - powiedział w swoim wystąpieniu Macierewicz.
- Liczę na to, że nigdy więcej do takich działań w Polsce nie dojdzie, a ludzie, którzy dają temu legitymacje i przywołują tamte czasy i tamte argumenty, nie tylko powinni się wstydzić, ale powinni zniknąć jako działacze publiczni, ludzie polskiej kultury, sztuki, bo po prostu Polsce szkodzą - podkreślił.
Przypomnijmy, że sejmowy spór rozpoczął się jeszcze w grudniu, gdy marszałek Kuchciński wyrzucił posła Szczerbę z obrad. Po tym wydarzeniu posłowie PO rozpoczęli okupację mównicy, a marszałek przeniósł posiedzenie do Sali Kolumnowej. Tam odbyło się głosowanie, które zdaniem opozycji jest niezgodne z prawem. 11 stycznia mimo protestu opozycji została uchwalona ustawa budżetowa.
Mimo nieustającego sprzeciwu PO wobec uchwały senatu, Grzegorz Schetyna postanowił zawiesić protest - posłowie opuścili mównicę. Wszystko wskazuje jednak na to, że spór trwa nadal, zmieniła się tylko forma protestu.