Czy wojsko wypłaci odszkodowania za F‑16?
Wojewoda wielkopolski zapowiedział w Poznaniu, że będzie rozmawiał z wojskiem na temat odszkodowań dla mieszkańców strefy ograniczonego użytkowania wokół lotniska, na którym stacjonują F-16.
02.01.2008 14:55
Dotychczas wojsko odrzucało wszelkie wnioski o odszkodowania ze strony mieszkańców i decyzje te były zaskarżane przez poszkodowanych do sądów na drodze cywilnej.
Będę namawiał wojsko, aby dogadywało się z mieszkańcami co do wysokości odszkodowań, bo to oszczędność czasu i pieniędzy - powiedział wojewoda wielkopolski Piotr Florek.
Siły Powietrzne informują, że nie zmienią stanowiska w tej sprawie. W dalszym ciągu będziemy tak postępować, w tym wypadku jesteśmy przedstawicielami Skarbu Państwa i musimy stać na straży jego interesu - powiedział pracownik biura prasowego Dowództwa Sił Powietrznych Wojska Polskiego.
W końcu grudnia wojewoda podpisał rozporządzenie, które nakłada na gminy obowiązek prowadzenia polityki przestrzennej, która uwzględnia przekroczenie standardów jakości środowiska, związane ze stacjonowaniem wojskowych samolotów. Z kolei właścicielom nieruchomości daje podstawę do żądania odszkodowania od zarządzającego lotniskiem z tytułu ograniczenia sposobu korzystania z nieruchomości i poniesionych szkód.
Nowa strefa w sumie będzie ponad dwukrotnie większa od obecnie obowiązującej. Rozporządzenie określa trzy, a nie jak dotychczas pięć rodzajów stref ograniczonego użytkowania. Dokument opracowano na podstawie raportów wojska na temat uciążliwości bazy lotniczej dla otaczających ją terenów.
Podpisane w poniedziałek rozporządzenie zacznie obowiązywać od 10 lutego. Od tego czasu będzie podstawą do roszczeń finansowych mieszkańców wobec armii.
W Sądzie Okręgowym w Poznaniu jest kilkaset pozwów mieszkańców terenów sąsiadujących z bazą F-16 oraz okolicznych gmin o odszkodowania za utratę wartości nieruchomości położonych w pobliżu bazy w Krzesinach i obniżenie jakości życia. Domagający się odszkodowań to osoby prywatne, a także miasto Poznań, gmina Luboń i kilka parafii Kościoła katolickiego.
Przeciwko stacjonowaniu w Krzesinach samolotów F-16 protestuje też grupa mieszkańców, zrzeszonych w stowarzyszeniu Ekologiczne Marlewo, którzy domagają się przeniesienia lotniska w inne miejsce.
W Krzesinach stacjonują 33 samoloty, w tym jeden przeznaczony dla lotniska w Łasku koło Łodzi. Polska zakupiła 48 samolotów F-16, w tym 36 jednomiejscowych F-16C Block52+ i 12 -dwumiejscowych F-16D Block52+.