Elektrociepłownia "Victoria" z Wałbrzycha od kilku miesięcy jest w stanie upadłości. Syndyk, związki zawodowe i władze samorządowe wierzą, że na bazie przedsiębiorstwa uda się stworzyć zakład pyrolizy plazmowej. Liczą na duńskie inwestycje. Rozmawiali już o nich z konsulem generalnym Królestwa Danii, jednak nie mógł on niczego obiecać. Podstawą do rozmów z potencjalnymi inwestorami jest biznesplan. A takiego "Victoria" nie posiada i chyba długo mieć nie będzie, gdyż nikt się nie kwapi do jego wykonania. Szanse na przetrwanie maleją.
"Victoria" działać będzie do końca sezonu grzewczego, czyli do 1 kwietnia 2001 r. Jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, pracę straci 250 osób. Samo zapraszanie gości z zagranicy raczej jednak do niczego nie doprowadzi.
Nowe Wiadomości Wałbrzyskie
(mm/map)