Czy Sejm będzie głosował nad raportem Błochowiak?
W czwartek Konwent Seniorów rozstrzygnie,
czy Sejm będzie głosował nad raportem komisji śledczej badającej
aferę Rywina, czy tylko przyjmie go do wiadomości - poinformował marszałek Sejmu Józef Oleksy.
Do marszałka Sejmu trafiły nowe ekspertyzy dotyczące sposobu przyjmowania sprawozdania komisji śledczej przez Sejm.
"Ekspertyzy w przeważającej mierze stwierdzają, że Sejm nie powinien głosować, ale po prostu wysłuchać sprawozdania, zadać pytania i przyjąć cały dorobek komisji bez rozstrzygania, która wersja, bądź czy i co jest prawdą, a co mniej prawdą" - powiedział marszałek dziennikarzom.
Dodał, że to będzie niełatwa decyzja, bo są w tym zakresie polityczne spory, "ale ja trzymam się tej wykładni, którą mam" - powiedział.
Oznacza to powrót do dyskusji, którą, jak się wydawało, Prezydium Sejmu i Konwent zakończyły we wtorek. Postanowiły wówczas, że Sejm w głosowaniu zdecyduje, czy przyjmie czy też odrzuci raport komisji śledczej badającej aferę Rywina autorstwa Anity Błochowiak (SLD). Debata na ten temat ma odbyć się w Sejmie w czwartek, a głosowanie planowano na piątek.
Oleksy powiedział, że na pewno "rozjaśnia" się sprawa projektu uchwały Prawa i Sprawiedliwości, które wnioskuje, by w przypadku odrzucenia sprawozdania, Sejm ponownie skierował sprawę do komisji śledczej: "Byłby to niecodzienny ewenement w procedurach" - ocenił. Dodał, że projektu autorstwa PiS nie ma w porządku obrad Sejmu.
Na początku kwietnia komisja śledcza, po trwającej ponad rok działalności, głosami SLD, Samoobrony i Bohdana Kopczyńskiego (niezrz.) niespodziewanie przyjęła raport o aferze autorstwa Błochowiak.
Sprawozdanie zawiera tezę, że Lew Rywin poszedł do Agory, by wyłudzić pieniądze dla siebie, bo "grupa trzymająca władzę" nie istniała. Od tamtej pory pojawiały się różne koncepcje dalszego postępowania z raportem na forum Sejmu.