"Tylko groźba siły". Ekspert nie ma złudzeń wobec Rosji
Jedynym skutecznym mechanizmem, który pozwoli nakłonić Rosję do negocjacji jest groźba użycia siły - mówi ekspert wojskowy Oleg Katkow w rozmowie z ukraińską Espreso TV.
- Ekspert wojskowy Katkow uważa, że jedynym sposobem na zmuszenie Rosji do negocjacji jest groźba użycia siły.
- Spotkanie w Dżuddzie: 11 marca odbyły się rozmowy między delegacjami Ukrainy i USA, które zakończyły się zgodą na 30-dniowe zawieszenie broni.
Katkow podkreśla, że od 2014 roku Kreml wielokrotnie pokazywał, że wszelkie porozumienia są efemeryczne i zależą od tego, czy istnieje "kij", który może zostać wykorzystany do "ukarania" Moskwy za złamanie umów. Ekspert zaznacza, że kluczową rolę w tej kwestii odgrywają Stany Zjednoczone, które mogą wpłynąć na Rosję.
"Tylko siła"
- Nie ma mechanizmów, które mogłyby doprowadzić Putina do stołu negocjacyjnego, poza groźbą użycia siły - mówi Katkow wprost. - Dlatego obiektywnie mam nadzieję, że istnieje pewien mechanizm wpływania na Federację Rosyjską w przypadku ponownego naruszenia przez nią porozumień o zawieszeniu broni. Rozumiemy, że wszystko to zależy od Stanów Zjednoczonych - wskazuje w rozmowie z Espreso TV.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin zagra w grę Trumpa? "Jeśli nie, wojna będzie trwała dalej"
Katkow zwraca uwagę, że Stany Zjednoczone muszą zrozumieć, że Rosja może w każdej chwili złamać zawieszenie broni i obwinić za to Ukrainę. Ekspert sugeruje, że USA powinny przedstawić alternatywę, która zmusi Rosję do przestrzegania zawieszenia broni, a w przypadku jego złamania, Rosja mogłaby napotkać jeszcze większe problemy.
Źródło: Espreso.tv