Wielu z nich, przewożąc przez granicę kilka razy na dobę papierosy i parę butelek wódki, zarabia od 10 do15 dolarów dziennie. Zdaniem białoruskich mediów, po wprowadzeniu wiz wyjazdy będą mniej opłacalne, a bezrobotni zaczną szukać pracy na miejscu.
Oficjalnie tylko 1,5% mieszkańców Brześcia pozostaje bez pracy. Jest to jeden z najniższych wskaźników bezrobocia na Białorusi. Faktycznie zaś - jak poinformował przedstawiciel miejscowego biura pośrednictwa pracy - bezrobotnych jest więcej. Podobną sytuację można zaobserwować w innych przygranicznych miastach.
Polska wprowadzi wizy dla Białorusinów prawdopodobnie jeszcze w tym roku. (aso)