Czy papuga dostarczy dowodów w sprawie o morderstwo?

Papuga, naśladując głos Martina Durama, swojego byłego właściciela, ciągle powtarza słowa "nie strzelaj". Zdaniem śledczych mogły to być ostatnie słowa, jakie wypowiadał zamordowany. To właśnie postara się ustalić policja.

Nie był by to pierwszy przypadek, w którym papuga została wykorzystana jako dowód w śledztwie. W 1993 roku podczas procesu Charlesa Ogulnicka, oskarżonego o morderstwo jego obrońca wykorzystał słowa zapamiętane przez będącą w mieszkaniu w momencie przestępstwa papugę. Max powtarzał wówczas: "Nie, Richard, nie, nie, nie!".