Czy Niemcy szpiegowali w Turcji?
(RadioZet)
Niemieckim fundacjom działającym w Turcji grozi postępowanie sądowe. Są oskarżone o zagrażanie bezpieczeństwu państwa tureckiego, o „potajemne uzgodnienia, godzące w
bezpieczeństwo państwa (tureckiego)”.
25.10.2002 | aktual.: 25.10.2002 13:04
Prokurator podobno żąda od 8 do 15 lat więzienia dla przedstawicieli fundacji Konrada Adenauera, Heinricha Boella, Friedricha Eberta, Friedricha Naumanna oraz Instytutu Orientalnego.
Otrzymano informacje o wniesieniu sprawy do tureckiego trybunału bezpieczeństwa państwa.
Fundacje nie otrzymały jeszcze aktu oskarżenia. Zarzuca się im prowadzenie działań „godzących w jedność kraju (Turcji) i świecką republikę”. W akcie oskarżenia podobno mówi się też o „poważnych poszlakach szpiegostwa”.
Zarzuty są bezpodstawne - zapewnia niemieckie MSZ. Przyznaje też jednak, że nie posiada szczegółowych informacji.