PolskaCzy doszło do przecieku ws. dyrygenta policyjnego chóru?

Czy doszło do przecieku ws. dyrygenta policyjnego chóru?

Policja i prokuratura sprawdzają, czy w
komendzie miejskiej policji w Poznaniu doszło do przecieku
informacji dotyczących podejrzewanego o pedofilię dyrygenta
policyjnego chóru.

Kontrola i śledztwo mają związek z tekstem we wtorkowej "Gazecie Wyborczej", która napisała, że "szef poznańskiej policji kazał zatuszować śledztwo przeciwko swojej sekretarce, która dała cynk przestępcy o toczącym się przeciw niemu śledztwie".

"GW" napisała, że sekretarka komendanta poznańskiej policji Zdzisława Stachowiaka, Ewa G., ostrzegła sms-em dyrygenta policyjnego chóru - obecnie oskarżonego o pedofilię - że policja ma wobec niego podejrzenia. Miała wysłać mu sms o treści: "Uważaj policja coś na ciebie szykuje, pogadamy później". Według "GW" komendant poznańskiej policji wiedział o tym, ale zamiast wyjaśnić sprawę, zataił ją i przeniósł swoją sekretarkę na inne stanowisko, nie zmieniając jej pensji.

Zbigniew Matwiej z Komendy Głównej Policji powiedział, że po otrzymaniu informacji o sprawie komendant główny natychmiast podjął decyzję o wewnętrznej kontroli w poznańskiej komendzie.

Po jej zakończeniu opinii publicznej przekazane zostaną jej wyniki. W przypadku, jeżeli zarzuty się potwierdzą, wobec wszystkich winnych osób zostaną wyciągnięte surowe dyscyplinarne konsekwencje, z usunięciem z policji włącznie - powiedział Matwiej.

Jak poinformowała prokurator Jarona Skwiecińska- Maciejak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, śledztwo ma wyjaśnić: czy faktycznie, a jeśli tak, to przez kogo i do kogo sms został przesłany, a także czy jego treść i wysłanie miały znaczenie dla śledztwa.

Na podstawie jego wyników będzie można ustalić, czy doszło ewentualnie do przestępstw: ujawnienia tajemnicy służbowej, niedopełnienia obowiązków i utrudniania śledztwa - powiedziała Skwiecińska-Maciejak.

W listopadzie 2004 r. szamotulska policja zatrzymała Rafała K. jako podejrzanego o molestowanie seksualne. Prokuratura m.in. na podstawie zeznań poszkodowanej skierowała do Sądu Rejonowego w Szamotułach akt oskarżenia w tej sprawie. Kolejna rozprawa w procesie odbędzie się 11 kwietnia br.

Źródło artykułu:PAP
poznańpedofilpolicja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)