Czy Chavez przetrwa?
Na 15 sierpnia wyznaczono datę
referendum, w którym mieszkańcy Wenezueli będą mogli się
wypowiedzieć, czy chcą, aby Hugo Chavez był dalej prezydentem ich
kraju - podały władze wyborcze.
Jeśli wynik referendum będzie dla Chaveza negatywny, to we
wrześniu w Wenezueli odbędą się przyspieszone wybory prezydenckie.
09.06.2004 | aktual.: 09.06.2004 05:59
Zorganizowanie referendum w sprawie przyszłości Chaveza stało się możliwe, bowiem wenezuelskiej opozycji udało się zebrać 2,44 mln ważnych podpisów wymaganych do tego typu inicjatywy.
Według wenezuelskiej konstytucji, jeśli wynik będzie niekorzystny dla Chaveza w referendum przeprowadzonym po 19 sierpnia, to do grudnia 2006 roku władzę w kraju będzie sprawować wiceprezydent. Jeżeli natomiast głosowanie odbędzie się przed 19 sierpnia i prezydent je przegra, to jego następca musi zostać wyłoniony w ciągu 30 dni.
Sam Chavez nie boi się referendum. Niedawno oświadczył, że gotów jest postawić się pod osąd obywateli i wyraził przekonanie, że wygra.
Referendum to kolejny akcent w trwających ponad dwa lata protestach wobec rządów Chaveza. Prezydent dwa lata temu przetrwał zamach stanu, a później także dwumiesięczny strajk pracowników sektora naftowego. Wenezuela jest piątym na świecie eksporterem ropy naftowej.