Czy będą chętni, by nieść Lecha Wałęsę? Do tego potrzeba odwagi
Wszyscy pamiętamy słynne zdjęcie Przewodniczącego "Solidarności" niesionego na ramionach przez demonstrantów po sukcesie w Gdańsku. Pod jednym z postów pojawił się napis "Każdy mógł być Wałęsą, nie każdy miał odwagę". Czy teraz znajdą się odważni, by nieść Wałęsę?
Przed kolejną miesięcznicą smoleńską Lech Wałęsa ogłosił, że weźmie udział w kontrmanifestacji. Jej uczestnicy będą blokować przemarsz pod Pałac Prezydencki. W czerwcu doszło do przepychanek z policją, zatrzymano kilka osób, a Władysław Frasyniuk został wyniesiony przez funkcjonariuszy. Niestety wygląda na to, że jednak Wałęsy nie będzie 10 lipca w Warszawie.
Od soboty przebywa na oddziale kardiochirurgii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, do którego trafił z powodu problemów kardiologicznych. W związku z tym były prezydent zrezygnował z udziału w poniedziałkowej kontrmanifestacji. Stwierdził, że jest mu przykro z tego powodu i wystosował apel do uczestników poniedziałkowego protestu w Warszawie.
Pobyt Wałęsy w szpitalu wywołał burzę w internecie. Niektórzy zarzucają mu, że to próba ucieczki od udziału w kontrmanifestacji.