Trwa ładowanie...
d1t4djx
11-05-2009 20:25

Czuma polubownie załatwił spór z polonijnym portalem

Prokuratura Stanu Illinois doprowadziła do polubownego załatwienia skargi ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy na portal internetowy "Progress For Poland", że publikując
materiały o jego długach ujawnia jego dane osobiste, narażając go na ich kradzież.

d1t4djx
d1t4djx

W wyniku mediacji przeprowadzonej przez oddział ds. kradzieży tożsamości Prokuratury Stanu Illinois między Czumą a autorami publikacji w "Progress For Poland" redaktor portalu Andrzej Jarmakowski zgodził się usunąć z publikowanych materiałów takie dane osobiste, jak numer ubezpieczenia socjalnego (Social Security) i numery kont bankowych.

- Sprawa jest tym samym zamknięta - powiedziała przedstawicielka prokuratury, zastrzegająca sobie anonimowość.

Andrzej Jarmakowski, dziennikarz z Chicago, który oskarża ministra Czumę o niespłacanie długów w czasie, gdy mieszkał w tym mieście, powiedział, że skargę ministra do prokuratury uważa za "próbę wyciszenia" jego portalu.

Podkreślił też, że nie zaprzestanie publikacji materiałów na temat ministra, gdyż stanowią one "public record" w USA, czyli są dostępne publicznie.

d1t4djx

- Nie usuniemy tych dokumentów i władze nas do tego nie zmuszą. Prokuratura nic w tej sprawie nie może zrobić, a sądy w takich sprawach z reguły przyznają rację tym, którzy uważają, że materiały dostępne publicznie mogą być publikowane - powiedział.

Czuma był w Chicago w czasie weekendu 1-3 maja. Wyjaśnił, że przyjechał prywatnie, nie obciążając kosztami podróży budżetu państwa.

Jarmakowski zarzuca mu jednak, że "wykorzystał stanowisko służbowe do załatwienia swoich spraw". - Bo nie przedstawiano go przecież w prokuraturze jako osoby prywatnej - powiedział, ale nie przedstawił na to dowodu. Twierdzi też, że kiedy minister Czuma odlatywał do kraju, "dziennikarzy na lotnisku wyproszono z terminalu, minister przyjechał na lotnisko na 25 minut przed odlotem i policja wpuściła go do samolotu bocznym wejściem".

Na swoim portalu Jarmakowski opublikował nawet zdjęcia, na których widać ministra przechodzącego z samochodu oraz stojącego obok, odwróconego tyłem policjanta.

Konsul generalny RP w Chicago Zygmunt Matynia powiedział, że nie miał pojęcia o przyjeździe Czumy.

- Były wtedy obchody Święta Konstytucji 3 maja, ale nigdzie go nie widziałem - powiedział. Zapewnił też, że konsulat w żaden sposób nie pomagał ministrowi, np. w zapewnieniu mu ochrony policyjnej.

d1t4djx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1t4djx
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj