"Czuję się upokorzony wizytą Fotygi i Macierewicza w USA"
Wizyta dwóch ważnych polskich polityków w Waszyngtonie powinna być rzeczą poważną. Czuję się nią upokorzony - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 szef MSZ Radosław Sikorski.
Jak mówił Sikorski "oficjalny Waszyngton żyje w nieświadomości tej wizyty". - Widok dwojga polskich ministrów, którzy desperacko szukają kongresmana, który by się z nimi spotkał, nie buduje naszej pozycji - mówił minister spraw zagranicznych.
Sikorski stwierdził, że Kongres USA nie ma w tej sprawie żadnych kompetencji. - To, że z katastrofy smoleńskiej robi się politykę, świadczy o złym smaku tych osób - skomentował Sikorski.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.