Cztery, a nie pięć osób, ucierpiało w wybuchu w Warszawie
W kawiarni Starcafe przy ulicy Tamka w
Warszawie, w wyniku wybuchu, ucierpiały cztery, a
nie pięć osób - jak podawała wcześniej straż pożarna. Trzy z nich
trafiły do szpitala, jedna osoba - kobieta - nie żyje.
05.04.2004 13:15
Według wstępnych ustaleń straży pożarnej, przyczyną wybuchu mogła być nieszczelność butli gazowej.
Dwie osoby przebywają w szpitalu na Solcu, trzecia - mężczyzna, w stanie ciężkim, jest w drodze do szpitala.
Jak poinformował PAP pełnomocnik szpitala na Solcu Wojciech Bukowski, jedna osoba jest w stanie ciężkim i przebywa na oddziale intensywnej opieki, druga zaś ma obrażenia natury ortopedycznej, przebywa na oddziale ortopedyczno-urazowym. "Osoba, która jest na oddziale intensywnej opieki - zdaniem lekarzy - nie jest w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Jej stan jest ciężki, ale w miarę stabilny. Trudno coś jednak mówić, bo jest pod opieką lekarzy dopiero od godziny" - poinformował Bukowski.