Człowiek Sasina w zarządzie Orlenu? Zrezygnował właśnie z mandatu radnego

Jak nieoficjalnie ustaliła Wirtualna Polska, szef gabinetu politycznego wicepremiera Jacka Sasina Ryszard Madziar ma trafić w najbliższym czasie do zarządu PKN Orlen. Tym samym wicepremier i minister aktywów państwowych, który nadzoruje spółkę, zwiększy swoje wpływy we władzach płockiego koncernu. Madziar w ostatnich dniach złożył rezygnację z mandatu radnego.

Wicepremier Jacek Sasin zna się z Ryszardem Madziarem od wielu lat Fot. Adam Guz
Wicepremier Jacek Sasin zna się z Ryszardem Madziarem od wielu lat Fot. Adam Guz
Źródło zdjęć: © KPRM
Sylwester Ruszkiewicz

01.07.2021 07:17

Informację o nowej posadzie dla współpracownika Jacka Sasina potwierdziliśmy w dwóch niezależnych źródłach. Madziar, który jest z wykształcenia politologiem, ma objąć stanowisko w zarządzie paliwowego koncernu w wakacje.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, Madziar kilka dni temu złożył rezygnację z mandatu radnego Wołomina. "Moja decyzja jest podyktowana względami zawodowymi, w szczególności intensywnością pracy oraz liczbą wyjazdów służbowych” – przekazał w rezygnacji Madziar. Jak usłyszeliśmy w biurze Rady Miejskiej w Wołominie, dokument z rezygnacją został przesłany komisarzowi wyborczemu, który formalnie ma podjąć decyzję w tej sprawie.

Statut pozwala na zmiany

Obecnie skład zarządu PKN Orlen liczy 8 osób. - Zgodnie ze statutem spółki, w skład zarządu może wchodzić od 5 do 9 członków. I Sasin chce obsadzić ostatnie wolne miejsce swoim zaufanym współpracownikiem - mówi nam informator z otoczenia rządu.

Nowy członek zarządu musiałby przejść postępowanie kwalifikacyjne, jak pozostali. Według naszych informacji byłaby to jednak formalność.

- Wszystkich członków zarządu powołuje i odwołuje Rada Nadzorcza. Z wyjątkiem prezesa Daniela Obajtka, który jest powoływany i odwoływany przez podmiot uprawniony do wykonywania praw z akcji płockiego koncernu należących do Skarbu Państwa – w tym przypadku przez Ministerstwo Aktywów Państwowych. Formalnie więc to Sasin powołuje Obajtka - mówi nasze źródło.

Przypomnijmy, że zarobki w zarządzie paliwowego koncernu to kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. W 2020 roku wynagrodzenie Daniela Obajtka z tytułu pełnienia funkcji prezesa zarządu PKN Orlen wyniosło 1,286 mln złotych.

Najmniejsze wynagrodzenia w zarządzie otrzymali: Adam Burak i Jan Szewczak. Obaj otrzymali po 877 tys. zł za 2020 rok (73 tys. zł miesięcznie).

Madziar jest od lat bliskim współpracownikiem wicepremiera Sasina. Obaj politycy działali razem w samorządzie w Wołominie. Kiedy w 2010 r. Sasin odszedł z Kancelarii Prezydenta, ówczesny burmistrz Wołomina Ryszard Madziar zorganizował dla niego w urzędzie nowe miejsce pracy.

Z kolei kiedy Sasin został ministrem aktywów państwowych i objął funkcję wicepremiera, ściągnął Madziara do gabinetu politycznego. A ten szybko trafił do dwóch rad nadzorczych państwowych spółek – Totalizatora Sportowego i Tauronu, nadzorowanych przez... Sasina.

W 2019 roku okazało się, że Madziar został skazany prawomocnym wyrokiem za pomówienie. Szef gabinetu politycznego Sasina wydrukował i rozdał ulotki, w których zarzucił burmistrz Wołomina Elżbiecie Radwan chęć likwidacji miejskiego zakładu oczyszczania i zwolnienia 100 osób. Według sądu urzędnik odpowiadał za "przestępcze działanie, które zostało skierowane przeciwko dobru chronionemu prawem, jakim jest cześć i ochrona jego dobrego imienia". Ostatecznie Madziar mógł pełnić dalej funkcje publiczne, bowiem sąd ukarał go jedynie karą grzywny w wysokości 12 tys. złotych.

Z kolei - jak informował w 2019 roku "Newsweek" - Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga prowadziła śledztwo, w którym pojawia się nazwisko szefa gabinetu wicepremiera Sasina. Chodziło o powoływanie się na wpływy w Kancelarii Premiera oraz u wojewody mazowieckiego, a dokładniej o propozycję przejścia do klubu PiS radnej z Wołomina. Jej córka miała w rewanżu otrzymać stanowisko w ministerstwie. Dowodem w sprawie było nagranie, na którym polityk PiS mówi, że Madziar – dzięki znajomości z Sasinem – załatwi córce kobiety pracę w ministerstwie.

PKN Orlen nie komentuje personaliów

Jak wynika z biogramu Madziara, oprócz ukończonej politologii na Uniwersytecie Warszawskim posiada tytuły: Executive Master of Business Administration (EMBA) oraz Doctor of Business Administration (DBA). W 2015 r. ukończył kurs dla kandydatów na członków Rad Nadzorczych spółek Skarbu Państwa. 

Chcieliśmy porozmawiać z Ryszardem Madziarem, ale nie odbierał od nas telefonu. Nie odpisał również na naszą prośbę o komentarz do możliwego powołania go do zarządu Orlenu.

O powołanie nowego członka zarządu zapytaliśmy też płocki koncern.

"Zgodnie z przyjętymi standardami, Biuro Prasowe PKN ORLEN nie komentuje informacji na temat pojawiających się w przestrzeni publicznej doniesień odnośnie do spraw kadrowych. Przypominamy również, że członków zarządu powołuje rada nadzorcza, wybierana na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu akcjonariuszy spółki" - przekazało nam biuro prasowe płockiego koncernu.

W grudniu 2019 roku Jacek Sasin przyznał w rozmowie w Radiu Zet, że może wpływać na obsadę stanowisk w spółkach Skarbu Państwa. "Nie bądźmy naiwni. Nie będę opowiadał, że nie będę mieć żadnego wpływu. Jakiś wpływ będę miał” – mówił wicepremier.

Po tym, jak objął stanowisko ministra aktywów państwowych, nadzoruje bezpośrednio pracę 27 spółek.

Pod nadzorem Sasina są największe polskie spółki energetyczne, jak Enea, Energa, Lotos, PGE, Orlen, PGNiG czy Tauron. Ale także: Grupa Azoty, Poczta Polska, PZU i Totalizator Sportowy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (66)