"Człowiek demolka" schwytany po wyczynach w Poznaniu
Poznańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który m.in. zdemolował stację benzynową i wybił szyby w kilku pojazdach w tym w radiowozie. Siał zniszczenie nawet wówczas, gdy ścigali go funkcjonariusze - informuje Komeda Wojewódzka Policji w Poznaniu.
Jak informuje KWP w Poznaniu, "człowiek demolka" zaczął swój niszczycielski rajd u zbiegu ulicy Głogowskiej i Hetmańskiej w Poznaniu. Wysiadając tam z tramwaju, wyrwał fragment poręczy i uderzył nim w szybę przed motorniczym i stłukł inną - z boku pojazdu.. Po chwili rozjuszony mężczyzna w podobny sposób zaatakował przejeżdżający w pobliżu autobus. Rezultatem była jedna wybita szyba.
Policja została wezwana przez pracowników stacji benzynowej, do której wparował ten sam agresywny mężczyzna i zaczął demolować wszystko, co było w jego zasięgu. Gdy na miejsce przyjechał patrol, mężczyzna wybił przednią szybę radiowozu i zaczął uciekać.
Ścigany szaleniec, zanim został złapany, wybił jeszcze szyby w dwóch kolejnych autach.
Zatrzymanym okazał się 34-letni mieszkaniec Poznania. Był trzeźwy, ale nie potrafił logicznie wyjaśnić swojego zachowanie. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
