"Człowiek-choinka" zatrzymany. Za wybryk grozi mu więzienie
Policja zatrzymała "człowieka-choinkę". Mowa o mężczyźnie, który w kamuflażu uszkodził na początku grudnia 60 opon w 21 samochodach. Gdy to robił, miał na sobie gałązki igliwia. Teraz grozi mu pięć lat więzienia.
Informacje o tym zdarzeniu policjanci otrzymali 4 grudnia. Jednak do uszkodzenia samochodów doszło w nocy z 3-4 grudnia. Wszystko działo się w miejscowości Ustowo (województwo zachodnio-pomorskie).
Mężczyzna poprzebijał 60 opon w 21 samochodach, które stały na firmowym parkingu przy hurtowni mięsa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Pełne zaskoczenie u Ziobry. "Nie mam zielonego pojęcia"
Człowiek-choinka w rękach policji
"Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Mierzynie zabezpieczyli szereg śladów i dowodów w sprawie. Na nagraniu policjantów zaskoczył nietypowy ubiór sprawcy. Mężczyzna był przyodziany w gałązki igliwia" - przekazała mł. asp. Anna Kaźmierczak z Komendy Powiatowej Policji w Policach.
Mundurowi zatrzymali domniemanego sprawcę 14 grudnia. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
W komunikacie policji czytamy, że to 32-letni mieszkaniec Szczecina. Tamtejsza prokuratura zastosowała wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci nadzoru policyjnego.
"Za popełnione przestępstwo o charakterze chuligańskim grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności" - dodała mł. asp. Anna Kaźmierczak.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Policach