Częstochowa. Kontrowersyjny wyrok ws. dziadka, który wykorzystał wnuczkę. Zwolniono go z aresztu
Na 2 lata więzienia skazał sąd w Częstochowie Marka K. z Zawiercia. Mężczyzna kilkanaście razy doprowadził swoją wnuczkę do obcowania płciowego. Sąd uchylił zarzut gwałtu. 63-latka wypuszczono z aresztu.
– Nie zgadzamy się z takim wyrokiem. Będziemy składać apelację od wysokości kary, a także zażalenie na uchylenie aresztu – powiedział w rozmowie z "Faktem" rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Piotr Wróblewski.
Śledczy ustalili, że Marek K. z Zawiercia wykorzystywał seksualnie swoją wnuczkę. Nastolatka przez kilka miesięcy mieszkała razem z nim. W domu przebywał również jej ojciec. Mężczyzna często wyjeżdżał za granicę.
Marek K. został skazany przez sąd w Częstochowie na 2 lata więzienia za doprowadzenie wnuczki do obcowania płciowego i innych czynności seksualnych. Nie wolno mu również zbliżać się do nastolatki. Sąd uchylił mężczyźnie areszt. Uznano również, że do gwałtu nie doszło.
Z informacji tabloidu wynika, że 16-latka w połowie roku urodziła dziecko. Nie wiadomo, kto jest jego ojcem.
