Częstochowa. Dziadek miał wielokrotnie zgwałcić wnuczkę. Sąd skazał go na 2 lata. Jest odwołanie prokuratury
63-letni Marek K. został oskarżony o wielokrotne zgwałcenie swojej wnuczki. Sąd Okręgowy w Częstochowie skazał go na 2 lata więzienia. Prokuratura Rejonowa w Zawierciu odwołała się od tego wyroku.
Sąd Okręgowy w Częstochowie uznał w lipcu, że Marek K. wnuczki nie zgwałcił. 63-letni mężczyzna został skazany na 2 lata za doprowadzenie nieletniej wnuczki "do obcowania płciowego i poddania się innej czynności seksualnej".
Sąd uznał, że gwałtu nie było
"Sąd uznał, iż materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwolił na przyjęcie, iż doszło do gwałtu na dziewczynce. Z ustaleń śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Zawierciu wynikało, że w okresie blisko siedem miesięcy nieletnia wnuczka, która pozostawała pod opieką Marka K., była wielokrotnie wykorzystywana seksualnie przez swojego dziadka, który dopuszczając się czynów o charakterze pedofilskim stosował podstęp, szantaż, przemoc psychiczną i groźbę. Oskarżony takimi metodami dążył do całkowitego podporządkowania sobie wnuczki, która w wyniku takich działań stała się bardziej uległa i zdezorientowana" - przekazał PAP we wtorek Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Prokurator domaga się 7 lat więzienia
Zdaniem prokuratury kara wymierzona Markowi K. przez sąd pierwszej instancji nie spełnia celu prewencji ogólnej i jest nieadekwatna do stopnia zawinienia.
Prokurator domaga się 7 lat pozbawienia wolności dla Marka K. oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej na 200 metrów, zakazu osobistego i telefonicznego kontaktowania się z wnuczką przez 5 lat, oraz dożywotniego zakazu zajmowania stanowisk, które związane są z wychowaniem osób małoletnich.