Czerwony krzyż - prawem chroniony
Polski Czerwony Krzyż zaprotestował przeciwko wykorzystywaniu do celów komercyjnych znaku czerwonego krzyża na białym tle. Coraz częściej można spotkać ten symbol wykorzystany w sposób naruszający prawo i uwłaczający temu znakowi. Pojawia się on na barach reklamowanych jako "pogotowie piwne", jest wykorzytywany w filmach, a nawet widnieje na kostiumach striptiserek.
Rzeczniczka PCK Anna Kossak podkreśliła, że znak czerwonego krzyża na białym tle jest chroniony prawem. Może być używany tylko przez Czerwony Krzyż, a za zgodą tej organizacji - symbol mogą umieszczać inne podmioty współpracujące z PCK w akcjach społecznych. Natomiast w czasie działań wojennych wyłączne prawo do jego używania mają wojskowe służby medyczne.
Osoby lub firmy wykorzystujące ten symbol bezprawnie muszą liczyć się z konsekwencjami. Najpierw mają być im wysyłane upomnienia i ostrzeżenia. Jeśli to nie poskutkuje - pozwy sądowe.
Dyrektor zespołu badań znaków towarowych w Urzędzie Patentowym Marta Czyż podkreśla, że PCK może domagać się - na drodze sądowej - zakazu używania godła czerwonego krzyża i żądać zadośćuczynienia lub odszkodowań.
Odszkodowania za bezprawne komercyjne wykorzystanie znaku mogą być bardzo wysokie, a pieniądze Polskiemu Czerwonemu Krzyżowi przydadzą się na pewno. Od kilkudziesięciu lat organizuje kosztowne, ale bardzo potrzebne akcje pomocowe dla ofiar wojen, klęsk żywiołowych i katastrof. Prowadzi też kampanie walki z głodem i pomaga najuboższym.