"Czerwony" alert IMGW. Nadciąga pogodowy armagedon

Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL.

Zastępca wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, st. bryg. Tomasz Wiśniewski, podkreślił, że strażacy są zawsze czujni i gotowi do udzielenia pomocy. Niemniej jednak, każda osoba musi być świadoma potencjalnych zagrożeń i powinna traktować poważnie ostrzeżenia przekazywane przez media oraz za pośrednictwem wiadomości SMS.

Alert RCB to system, który za pomocą wiadomości SMS informuje ludność o potencjalnych zagrożeniach. Jest on aktywowany, gdy istnieje duże prawdopodobieństwo bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia na dużym obszarze. Aby otrzymywać powiadomienia, nie jest wymagane instalowanie żadnej specjalnej aplikacji czy programu. W piątek alerty otrzymały osoby przebywające na terenie całego kraju.

W piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed burzami dla większości kraju. Ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia, dotyczą województw: dolnośląskiego, wielkopolskiego, opolskiego, śląskiego, łódzkiego, kieleckiego i małopolskiego.

Służby apelują

St. bryg. Wiśniewski zaznaczył, jak ważne jest, aby zawsze traktować poważnie ostrzeżenia i zalecenia zawarte w przekazywanych komunikatach. Nie można pozwolić, aby fakt, że jedno lub kilka ostatnich ostrzeżeń okazało się nietrafionych, zjawisko pogodowe nie wystąpiło lub nie miało zakładanej intensywności, usypiał czujność.

Zastępca komendanta wielkopolskiej policji przypomniał o tragicznych wydarzeniach z nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 r., kiedy to w wyniku nawałnic zginęło w Polsce sześć osób, w tym dwie nastolatki, które przebywały na obozie w Suszku w woj. pomorskim.

- Pod zwalonymi drzewami zginęły 13-letnia Asia i 14-letnia Olga, uczestniczki obozu łódzkich harcerzy. Kierujący obozem przekonywali, że nie otrzymali od służb żadnej informacji o nadchodzącej nawałnicy i zrobili wszystko, by w tych warunkach możliwie najlepiej zadbać o uczestników obozu - powiedział Wiśniewski.

Strażacy mają ręce pełne roboty

Podkreślił również, że właśnie teraz, pod koniec czerwca, strażacy mają więcej pracy, ponieważ rozpoczynają się obozy, kolonie i inne formy zorganizowanego wypoczynku wakacyjnego.

- Ze względu na duży potencjał kompleksów leśnych, możliwość wypoczynku nad zbiornikami i ciekami wodnymi, których w Wielkopolsce nie brakuje, strażacy chcą zadbać o wszystkie osoby odpoczywające na naszym terenie. Apelujemy przy tym o nielekceważenie komunikatów kierowanych przez służby i urzędy w zakresie prognoz dotyczących niebezpiecznych zjawisk pogodowych. Alert RCB nie jest pogodynką. Komunikat ma ostrzegać przed najpoważniejszymi zagrożeniami, a nie informować o tym, czy wychodząc z domu, należy wziąć ze sobą parasol - przypomniał wiceszef wielkopolskich strażaków.

Dodał, że ostrzeżenia kierowane do ludności dotyczą również niebezpieczeństw wynikających z dużych zdarzeń pożarowych, skażeń chemicznych czy radiacyjnych.

Alert RCB jest tworzony na podstawie informacji o zagrożeniach otrzymywanych z ministerstw, służb (np. straży pożarnej), urzędów i instytucji centralnych, np. Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej oraz urzędów wojewódzkich. Dotyczy wszystkich zdarzeń bezpośrednio zagrażających zdrowiu i życiu. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu monitoruje sytuację pod kątem wystąpienia różnych zagrożeń.

Nie wszystko da się przewidzieć

- Niestety, nie wszystkie, zwłaszcza lokalne zdarzenia, da się odpowiednio wcześniej przewidzieć. Często lokalny podmuch wiatru może powalić np. uszkodzone drzewo, co może stanowić zagrożenie dla życia. Wielkopolscy strażacy przypominają, że istotne jest, aby bez względu na komunikaty RCB zawsze w takich sytuacjach zachować zasady bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku - powiedział Wiśniewski.

Ostrzeżenia IMGW

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców całego kraju SMS o treści: "Uwaga! Dziś i w nocy (21/22.06) burze z gradem i silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr".

Na terenie objętym ostrzeżeniem trzeciego stopnia podczas burz może spaść od 35 mm do 50 mm deszczu, a wiatr w porywach może osiągnąć nawet 120 km/h. Lokalnie możliwy grad.

Ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami IMGW wydał dla województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego oraz części woj. wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, mazowieckiego, kieleckiego, podkarpackiego i lubelskiego.

Ostrzeżenia pierwszego stopnia wydane zostały dla województw: pomorskiego oraz części woj. warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego, podlaskiego, lubelskiego i podkarpackiego.