Czekali na antyfaszystów - interweniowała policja
Policja musiała interweniować w Warszawie - informuje RMF FM. Przy placu Bankowym przed kinem Femina zebrało się kilka tysięcy narodowców. Czekali tam na marsz antyfaszystów, którego trasa wiedzie właśnie przez Bankowy. By nie doszło do zamieszek, policjanci przesunęli ten kilkutysięczny tłum w głąb alei Solidarności. Użyli broni gładkolufowej, strzelali w powietrze.
11.11.2012 | aktual.: 11.11.2012 18:24
Marsz antyfaszystowski wyruszył po godzinie 13 sprzed warszawskiego pomnika Bohaterów Getta. Organizowana przez Porozumienie 11 Listopada demonstracja "Razem Przeciwko Faszyzmowi i Nacjonalizmowi" maszeruje przez centrum Warszawy na plac Zamkowy. Trasa prowadzi ulicami Andersa, Marszałkowską, Królewską, Kruczą i Alejami Jerozolimskimi aż do Nowego Światu, a stamtąd Traktem Królewskim do placu Zamkowego.
- Antyfaszyści twierdzą, że musieli dziś wyjść na ulice. Zadaniem wszystkich ludzi, którzy nie chcą powrotu koszmarów lat 30., jest demonstrowanie w tym samym momencie - mówił RMF FM Piotrowi Glinkowskiemu uczestnik marszu.