PolskaCzego mógł szukać Siwiec?

Czego mógł szukać Siwiec?

"Gazeta Polska" weszła w posiadanie dokumentów, na podstawie których twierdzi, że to Marek Siwiec utorował w Polsce drogę Canal+, telewizji finansującej produkcje filmowe Lwa Rywina.

18.03.2003 | aktual.: 18.03.2003 21:40

Marek Siwiec, obecnie szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, poprosił w styczniu 2002 r. o wgląd do protokołów z posiedzeń Krajowej Rady Radiofonii Telewizji z czasów, kiedy był jej członkiem - pisze "Gazeta Polska". Sprawę ujawniła w czasie zeznań przed komisją śledczą badającą aferę Rywina zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”, Helena Łuczywo.

Wiosną 1994 r. Polska Korporacja Telewizyjna złożyła w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji wniosek o koncesję dla polskiego Canal+. (...) 4 maja 1994 r. Rada powołała trzy zespoły robocze, które miały ustalić warunki koncesji dla trzech telewizji: Canal+, NTP PLUS i TV Wisła. Koordynatorem zespołu ds. Canal+ został Marek Siwiec (pozostałe dwa zespoły nie miały koordynatorów). Zespołom powierzono ustalenie zasad współpracy telewizji ubiegających się o koncesje ogólnopolskie ze stacjami lokalnymi, udziału producentów krajowych w nadawanych programach, opłaty za koncesję oraz udziału kapitału polskiego w spółce składającej koncesję.

W początkowej fazie procesu koncesyjnego wnioski potencjalnych nadawców miały być zaopiniowane przez zespół ekspertów Krajowej Rady pod względem ekonomicznym i technicznym. 10 maja 1994 r. wicedyrektor Departamentu Ekonomiczno-Finansowego KRRiTV, Krzysztof Lachowski, przedstawił swoją opinię na temat wniosku Canal+: _ "Wniosek nie zawiera udokumentowanych informacji potwierdzających potencjał ekonomiczno-finansowy udziałowców krajowych. Nie wiadomo zatem, jakimi środkami dysponują i ile będą mogli przeznaczyć na realizację przedsięwzięcia. Wobec zaangażowania bardzo znacznych zasobów kapitału zagranicznego należy oczekiwać przejęcia przez udziałowców zagranicznych pełnej faktycznej kontroli kapitałowej i decyzyjnej nad telewizją. Sytuacja taka może mieć miejsce nawet przy zachowaniu formalnych wymogów ustawowych odnośnie struktury kapitałowej"_.

W związku z takimi wątpliwościami Lachowski zaproponował Radzie, żeby zbadała, jak jest naprawdę. (...) Poważne wątpliwości specjalistów nie tylko nie skłoniły Rady do ostrożności przy decyzjach koncesyjnych dla Canal+, ale wręcz stały się powodem do tego, by organizować dla tej firmy pomoc: "W odniesieniu do Canal+ uznano za niezbędne aktywne włączenie się Krajowej Rady w sprawę zbudowania idealnego modelu dla potrzeb tej telewizji, zgodnie z wymogami ustawy o radiofonii i telewizji oraz istniejącymi realiami. Dotyczy to m.in. konstrukcji kapitałowej wniosku."

Takich wysiłków Rada nie podejmowała w przypadku innych telewizji ubiegających się o koncesję, twierdzi "Gazeta Polska". (...)

Na posiedzeniu 28 czerwca 1994 r., Siwiec przedstawił wyniki prac zespołu roboczego ds. Canal+: "Od strony finansowej główne zarzuty zawarte w opinii ekonomicznej ekspertów zostały – zdaniem zespołu - oddalone, w związku z czym można już przystąpić do ustalenia lokalizacji stacji oraz przygotowywania projektu koncesyjnego". Nie wiadomo, jak zespół Siwca doszedł do takich wniosków. W protokole brak uzasadnienia jego opinii. Późniejsza praktyka potwierdziła wątpliwości ekspertów, a nie zapewnienia Siwca. (...)

8 lipca 1994 r. Rada ustaliła, że – zgodnie ze znowelizowanym rozporządzeniem KRRiTV – opłata za udzielenie koncesji dla Canal+ wyniesie 75% opłaty podstawowej. Dlaczego? Bo program jest częściowo kodowany. Rozporządzenie wprawdzie dotyczyło wszystkich potencjalnych nadawców, ale jedynym nadawcą kodującym program, który otrzymał koncesję, był Canal+. Do zadań zespołu Siwca należało również ustalenie wysokości opłaty za koncesję. (...)

Bardzo poważnym atutem Romanowskiego w negocjacjach dotyczących koncesji dla Canal+ była deklaracja finansowania polskiej produkcji filmowej. Ustalono, np. że w 1995 r. PKT przeznaczy na produkcję filmową 3,5 mln zł. Jak wynika z danych na stronie internetowej www.filmpolski.pl, w latach 1995-96 Canal+ współfinansował 9 filmów, z czego 5 produkował Lew Rywin lub Heritage Films. Lew Rywin produkował filmy za pieniądze polskiego Canal+ również po roku 1996, kiedy został szefem tej telewizji. (mp)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)