Czego chcą wypędzeni Niemcy?
Około 15 milionów Niemców zostało
wygnanych z Europy Wschodniej po II wojnie światowej. Teraz
niektórzy domagają się zwrotu swych domów - pisze brytyjski dziennik "The Guardian".
Gazeta opisuje przypadek 69-letniej Niemki Brigitte Witzke, która po 60 latach przybyła do Gostomii (dawne Arnsfelde), by odwiedzić dom swego dzieciństwa. W domu tym mieszka według "Guardiana" Szyldovsk Janini (czyli pewnie Janina Szydłowska), która dobrze przyjęła dawną lokatorkę.
Dziennik podkreśla, że odkąd Polska przystąpiła do Unii Europejskiej takie spotkania między starymi Niemcami i Polakami są coraz częstsze. Są one głównie wyrazem nostalgii, ale też i polityki. Pani Witzke jest jedną z 15 mln etnicznych Niemców zmuszonych do ewakuacji pod koniec II wojny światowej, gdy padła Trzecia Rzesza.
Vertriebene, czyli wypędzeni, opuścili obszary wschodniej i środkowej Europy - wschodnie i zachodnie Prusy, Sudety, Królewiec, Kłajpedę - dziś należące do Polski, Czech, Rosji i Litwy.
Od tamtego czasu wielu Vertriebene żywi uraz, że ich cierpienia nigdy nie zostały w pełni uznane, podczas gdy po wojnie doszło do wyrażenia przez Niemców pokuty za holokaust - zwraca uwagę "Guardian".