Czarzasty zostanie sekretarzem KRRiT?
Włodzimierz Czarzasty może przestać być sekretarzem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jak powiedział, sam zaproponował, by tę funkcję przejął gabinet przewodniczącej Rady. Jeśli KRRiT nie przychyli się do tego pomysłu, nadal będzie sekretarzem.
"Sekretarz to funkcja wspomagająca pracę przewodniczącego; dobrze się sprawdzała za kadencji pana Juliusza Brauna; nie jest konieczna, gdy Radą sprawnie kieruje Danuta Waniek" - powiedział Czarzasty.
Dodał, że pierwszy raz zgłosił swoją rezygnację z funkcji, gdy Waniek została przewodniczącą KRRiT, a Waniek zaproponowała, by został na stanowisku. "Teraz Rada dyskutuje nad zmianą swojego regulaminu. Zaproponowałem, by wzmocnić w nim rolę gabinetu przewodniczącej, tak by przejął na siebie moje zadania" - wyjaśnił Czarzasty.
Waniek potwierdziła informacje Czarzastego. "Obejmując stanowisko przewodniczącej, zastałam funkcję sekretarza. Kiedy Włodzimierz Czarzasty ją otrzymał - chyba w drodze demokratycznego wyboru - mnie przy tym nie było" - powiedziała.
Dodała, że gdy została przewodniczącą, Czarzasty od razu oddał się do jej dyspozycji. "Był najbardziej zaangażowany w pracę biura Rady, poprosiłam, by się wstrzymał z rezygnacją" - wyjaśniła. Zdaniem Waniek odejście Czarzastego może nastąpić za tydzień bądź dwa.
Tymczasem członek KRRiT Juliusz Braun powiedział, że decyzja o ewentualnej likwidacji stanowiska sekretarza KRRiT miała być podjęta na piątkowym posiedzeniu Rady, ale termin przełożono. Odnosząc się do czwartkowej propozycji Czarzastego, powiedział: "Ponieważ sprawa jest już całkowicie przesądzona w KRRiT, to on deklaruje, że to jest jego inicjatywa; żeby nie być odwołanym".
Jednocześnie zaznaczył, że nie zgadza się z oceną Czarzastego, że wspierająca funkcja sekretarza była potrzebna, kiedy on pełnił funkcję przewodniczącego, a jest niepotrzebna, gdy na tym stanowisku zasiada Waniek. "Być może pan Czarzasty uważa, że mnie musiał patrzeć na ręce, a pani Waniek nie musi" - dodał.
Zdaniem innego członka KRRiT Jarosława Sellina na "skutek działania Czarzastego KRRiT w dużej mierze doznała uszczerbku na swoim autorytecie, który trzeba teraz odbudować". "Gdyby więc nawet nie udało się zlikwidować funkcji sekretarza, to z tego choćby powodu wnioskowałbym o zmianę osoby na tym stanowisku" - podkreślił.
Audyt w KRRiT przeprowadziła firma Ernst & Young. Jego wyniki wskazują, że w Radzie powinny powstać dwa nowe departamenty: strategiczno-analityczny i zarządzania wiedzą. Audytorzy zalecili również połączenie departamentu programowego KRRiT z departamentem reklamowym, wzmocnienie roli dyrektora biura i przypisanie poszczególnym członkom Rady określonych specjalizacji i zadań, za które ponosiliby odpowiedzialność (obecnie nie ma takiego podziału).
Waniek wyjaśniła, że po otrzymaniu wyników audytu Rada przystąpiła do zmian w swojej strukturze i zmian regulaminu. Jeśli Rada pozytywnie zaopiniuje zmiany (m.in. zaproponowane przez Czarzastego), znajdzie się w nim zapis likwidujący funkcję sekretarza i powierzający sprawy organizacyjne Rady w większym stopniu gabinetowej przewodniczącej.
Waniek powiedziała, że zmieni się także sposób pracy członków KRRiT. Każdy będzie odpowiadał za pewną problematykę związaną z działalnością KRRiT.