Czarnogóra bez parlamentu - rząd chce umocnić swoją pozycję
Głosami 47 posłów większości rządowej liczący 81 posłów parlament Czarnogóry przegłosował swe rozwiązanie, aby prezydent Filip Vujanović mógł zwołać o pół roku wcześniej wybory celem umocnienia pozycji koalicji rządzącej przed rozmowami z UE.
Faworytką w nowych wyborach, które odbędą się prawdopodobnie w październiku, jest ponownie Demokratyczna Partia Socjalistów (DPS), główna siła sojuszu rządzącego od przeszło 20 lat w Czarnogórze.
Unia Europejska 29 czerwca otworzyła negocjacje akcesyjne z liczącą 680 tys. mieszkańców Czarnogórą, która w 2006 r. wystąpiła z federacji z Serbią.
Dając zielone światło do rozmów Bruksela sformułowała jednocześnie wobec rządu Czarnogóry postulat zagwarantowania niezależności sądów w tym kraju oraz podjęcia skutecznej walki z przestępczością zorganizowaną i korupcją w administracji publicznej.
Poseł z ramienia DPS, Milutin Simović, oświadczył w parlamencie po czwartkowym głosowaniu: "Jesteśmy przekonani, że parlament i rząd Czarnogóry, mając przed sobą pełny czteroletni mandat, będą w stanie lepiej podjąć wyzwania, jakie stoją przed krajem w procesie integracji do Unii Europejskiej".