PolskaCzarnecki: przyszedł czas na resorty siłowe

Czarnecki: przyszedł czas na resorty siłowe

Samoobrona deklaruje gotowość objęcia
stanowisk w resortach siłowych - powiedział dziennikarzom
we Wrocławiu europoseł tej partii Ryszard Czarnecki.

17.06.2006 13:35

Deklarujemy gotowość objęcia tych stanowisk. Uważamy, że dla siły tej koalicji jest to potrzebne. Będziemy o tym cierpliwie naszym koalicjantom przypominać i mamy nadzieję, że będzie to zrealizowane szybciej niż później- mówił Czarnecki.

Na początku czerwca lider Samoobrony Andrzej Lepper, podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem LPR Roman Giertychem, wymienił Ministerstwo Sprawiedliwości, Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralne Biuro Śledcze i Centralne Biuro Antykorupcyjne, mówiąc o zainteresowaniu swojej partii resortami siłowymi. W połowie maja w tym samym kontekście podał także MSWiA, MSZ i MON.

W ocenie Czarneckiego, obecność Samoobrony w resortach siłowych jest oczywista i naturalna. Chcemy dzielić pełną odpowiedzialność za rząd, a nie tylko odpowiedzialność sektorową- mówił europoseł. Podkreślił, że nie jest to kwestia braku zaufania do PiS-u, tylko kwestia podzielenia się odpowiedzialnością.

Chcemy pomóc kolegom z PiS, tak samo, jak oni wspierają nas w resortach, w których szefami są przedstawiciele Samoobrony - powiedział Czarnecki.

Europoseł Samoobrony podkreślił, że "w umowie koalicyjnej nie ma mowy, że Samoobrona nie dostanie stanowisk" resortach siłowych. Odniósł się w ten sposób m.in. do wypowiedzi premiera z zeszłego tygodnia - Kazimierz Marcinkiewicz powiedział wówczas, że w umowie koalicyjnej nie ma mowy o stanowiskach ministerialnych w tzw. resortach siłowych dla Samoobrony i LPR.

Komentując rezolucję Parlamentu Europejskiego w sprawie wzrostu nietolerancji m.in. w Polsce, nazwał ją "niedopuszczalną, nieprawdziwą i niesprawiedliwą". W jego ocenie, dokument "jest spiskiem środowisk lewicowych, komunistycznych, liberalnych i zielonych". Najsmutniejsze jest to, że dziewięciu polskich eurodeputowanych poparło ją- dodał. Podkreślił, że rezolucja choć nie ma mocy prawnej, "tworzy zły klimat dla Polski".

Czarnecki nie chciał komentować informacji lokalnych mediów o jego kandydaturze na prezydenta Wrocławia w jesiennych wyborach. Powiedział jedynie, że deklaracja w tej sprawie zapadnie po wakacjach. Według niego, Samoobrona wystartuje samodzielnie w wyborach do sejmików wojewódzkich. Natomiast po wyborach - zdaniem europosła - będzie chciała w większości regionów utworzyć koalicję z PiS.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)